Dziewięć miesięcy w Pradze
Po pierwsze, chciałam powiedzieć, że jestem studentką Filologii Angielskiej, ale i tak zdecydowałam się jechać do Pragi niż do któregokolwiek innego miasta w Wielkiej Brytanii czy Irlandii.
Byłam tam w liceum na wycieczce na zakończenie roku i zwyczajnie zakochałam się w tym mieście. Po wizycie chciałam się dowiedzieć trochę o tamtejszym najbardziej znanym uniwersytecie, który za kilka lat, przynajmniej przez kilka miesięcy, byłby MOIM uniwersytetem: Univerzita Karlova v Praze (Uniwersytet Karola). Tak więc, kiedy na moim uniwersytecie (Uniwersytet w Barcelonie) podali nam listę miejsc na Erasmusa i zobaczyłam, że był tam ten uniwersytet, wiedziałam, że prędzej czy później wrócę do Pragi i nie tylko na kilka dni...
A teraz opowiem wam o rzeczach, które po przyjeździe tam naprawdę wam pomogą:
Praga
(+) Plusy
Miasto jest po prostu piękne. Nie znudzicie się pobytem tam, nawet jeśli obejdziecie miasto wiele razy. Podaję wam listę najbardziej znanych/najładniejszych miejsc.
- Staroměstské náměstí: Rynek na Starym Mieście/Old Town Sqaure. Zegar, kościół Najświętszej Marii Panny przed Tynem, pomnik Jana Husa i jeden z kościołów Świętego Mikołaja znajdują się na tym placu. Poza tym, na Święta Bożego Narodzenia i na Wielkanoc stawiane są kiermasze z pamiątkami oraz tradycyjnym jedzeniem (Trdelník, Langoš, grzane wino, itd... )
- Václavské náměstí: Plac Wacława/Weneceslas Square. Być może, to co najbardziej przykuwa uwagę na tym "placu" (jak dla mnie nie wygląda jak plac, no ale cóż... ) to Muzeum Narodowe (Národní muzeum), które znajduje się na końcu, i które od roku jest zamknięte. Poza tym, ulica jest pełna sklepów, które na pewno znacie (H&M, Marks & Spencer, Calzedonia, Bata, itd... ), i restauracji - pułapka dal turystów, nie polecam.
- Na Příkopě: co dokładnie oznacza "w fosie", ponieważ dawniej była to bariera wody, która oddzielała i broniła miasta otoczonego murami. Tutaj znajdziecie więcej sklepów (Zara, H&M, New Yorker, itd... ) i resturacji, ciągnie się od Placu Wacława do Placu Republiki.
- Náměstí Republiky: Plac Republiki, nazywa się tak, ponieważ to tutaj w Domu Miejskim wybudowanym w stylu secesyjnym została ogłoszona niepodległość kraju. Znajdziemy tutaj również najbardziej znane centra handlowe, Palladium.
- Malá Strana: dosłownie oznacza "mały zakątek". Nie polecam iść tam na jedzenie i ogólnie, żeby wydawać pieniądze, jako że jest to jedna z najdroższych części miasta. Jednakże, jest to przepiękna dzielnica, którą warto zobaczyć.
- Petřínská rozhledna: wieża widokowa Petřín. Znana jest również jako "mała Wieża Eiffel w Pradze" i znajduje się na południe od Malá Strana. Osobiście, uważam, że z innych miejsc są ładniejsze widoki na miasto, ale warto jest wejść na wieżę i przejść się dookoła. Można wejść tam na piechotę albo wjechać kolejką, która, na wasze szczęście, jest zaliczana do transportu publicznego, dlatego idąc tam z waszą kartą miejską nie będzie musieli nic płacić.
- Letenské sady: Park Letná. Jeden z największych i najbardziej znanych parków w mieście. Jeśli rzeczywiście chcecie znaleźć dobre widoki na miasto, odkryjcie ten park dogłębnie i znajdziecie. Gorąco polecam, żebyście się do niego wybrali, zwłaszcza jak zrobi się ciepło, ponieważ znajduje się tam bardzo fajny Beer Garden i przez cały rok organizowane są koncerty.
- Náměstí Míru: dosłownie "Plac Pokoju". Tutaj znajdziecie kolejny bardzo znany kościół i piękne uliczki, które biegną wokół placu z ciekawymi kawiarenkami.
- Pražský hrad: zamek w Pradze. Jedno z miejsc, które najmniej podoba mi się w całej Pradze i jedno z bardziej turystycznych. Pomimo tego, że nazywany jest "zamkiem", słowo "hrad" oznacza "twierdza", dlatego też nie wygląda jak typowy zamek, który zazwyczaj mamy na myśli. Znajduje się tutaj, między innymi, katedra Świętego Wita i złota uliczka (Zlatá ulička).
- Josefov: dzielnica żydowska. W tej części miasta znajdziecie synagogi (najlepiej jest odwiedzić Synangogę hiszpańską - Španělská Synagoga) i, oczywiście, to tutaj znajduje się znany cmentarz żydowski, bardzo polecam.
- Karlův most: Most Krola/Charles Bridge. Najstarszy most w całym mieście położony nad rzeką Vltava, który łączy Stare Miasto (Staré Město) z Malá Strana. Bardzo polecam zatrzymać się tam na chwilkę i posłuchać ulicznych grajków.
- Vyšehrad: bardzo fajne miejsce, żeby czasami wybrać się na spacer. Wielu znanych czeskich artystów (jak, na przykład, muzyk Antonín Dvořák) jest pochowanych na cmentarzu Vyšehrad.
(-) Minusy
Miasto jest pełne turystów i zarazem kieszonkowców oraz typowych naciągaczy, którzy gromadzą się w typowych miejsach turystycznych i w transporcie publicznym (UWAŻAJCIE, żeby sobie nie przysnąć, zwłaszcza w nocy w tramwaju). Zawsze uważałam, że w tym mieście powinni wymyślić nową dyscyplinę olimipijską: jak ominąć turystów, gdy bardzo się spieszysz.
Czesi i ich język
(+) Plusy
Czesi, tak jak każda inna osoba, mają dobre serce, co można zauważyć w niektórych sytuacjach: rzadko zobaczycie osobę starszą stojącą w transporcie publicznym. I jeśli taką zobaczycie, to znaczy, że trochę zwlekacie z ustąpieniem jej miejsca. Poza tym, Czesi traktują poważnie zasadę "najpierw się wychodzi, a potem wchodzi". Spróbujcie powiedzieć coś w ich języku, na ulicy czy też w sklepie. Będą dla ciebie milsi i nawet się uśmiechną. Najważniejsze to próbować, ponieważ Czesi zdają sobie sprawę, że ich język jest trudny, no i trzeba przyznać, ze względu na niską populację, nie jest to zbyt praktyczny język do nauki. Ale fakt, wydaje mi się, że jest to bardzo ciekawy język i interesujący. Postarajcie się nauczyć najbardziej podstawowych rzeczy, warto jest się nauczyć jakiegokolwiek języka, zrozumieć go i mówić w nim.
(-) Minusy
Na pewno wyczytaliście już, że Czesi nie są wyjątkowo sympatyczni, gościnni i uprzejmi. Pewnie w niektórych przypadkach tak jest. Niestety, nie miałam okazji poznać zbyt wielu Czechów w trakcie mojego pobytu w Pradze. Rzadko można spotkać się z sytuacjami, że podejdą do ciebie, na uniwersytecie czy na ulicy, jeśli macie jakiś problem. Oczywiście, tak jak mówiłam, istnieją wyjątki i zazwyczaj są to osoby z uniwersytetu albo te, które mieszkały za granicą, na Erasmusie czy nie, te osoby są trochę bardziej otwarte niż ich rodacy. Ach, i jeżdżą jak szaleni.
Ceny
Tutaj podaję wam listę cen w koronach i w euro:
- Karta miejska na trzy miesiące ze zniżką dla studentów: 720Kč (ok. 115zł)
- Płatki śniadaniowe Kelloggs: 60Kč (ok. 10zł)
- Chleb tostowy: 16Kč (ok. 2, 50zł)
- Szampon Dove: 76Kč (ok. 13zł)
- Mleko: 20Kč (ok. 3, 20zł)
- Jabłka: 36 Kč/kg (ok. 5, 80zł/kg)
- Piwo duże 0, 5 l (w centrum): 30Kč (ok. 5zł)
- Wódka Absolut 700 ml: 300Kč (ok. 50zł)
- 3 piersi z kurczaka: 110Kč (ok. 18zł)
- Oliwa z oliwek hiszpańska: 100Kč (ok. 16zł)
Generalnie, jedzenie jest tańsze niż w Hiszpanii, ubrania w takiej samej cenie, czasami droższe (na przykład, w Zarze jest drożej). Jak widzicie, karta miejska w porównianiu z miastami takimi jak Barcelona jest dużo tańsza (w Barcelonie za 10 przejazdów płacicie 9, 25€).
Transport publiczny
Wydajny, punktualny i tani. Jak już wspomniałam, karta na trzy miesiące ze zniżką dla studentów (musicie wyrobić sobie kartę ISIC z uniwersytetu, żeby móc korzystać ze zniżki) kosztuje jedynie 30€. Z tą kartą możecie jeździć tramwajem, metrem, autobusem, pociągiem i kolejką Petřín. Poza tym, posiadając kartę nie musicie jej nigdzie kasować, ani przy wejściu czy wyjściu. Ale tak, uważajcie, żeby nie jechać na gapę, ponieważ możliwe, że was złapią i będziecie musieli zapłacić karę 40€... Zwłaszcza, jeśli jesteście młodzi i jedziecie z grupą znajomych i wyglądacie na obcokrajowców.
Gastronomia
Jedzenie w Czechach (i generalnie w całej tej części Europy) jest ciężkie i opiera się głównie na mięsie, zupach i ziemniakach. Podaję wam listę typowych potraw, które musicie spróbować:
- Guláš: z pochodzenia węgierskiego, jest w nim wołowina, cebula i papryka. Stąd pochodzi zupa gulasz.
- Zupa w bułce: zazwyczaj jest to gulasz, z czosnkiem albo ziemniakami. Podają ją w bułce w formie miski; można tym dobrze pojść i w dobrej cenie.
- Knedlíky: pierogi. Masa z mąki, ziemniaków z mięsem, warzywami, rybą albo na słodko.
- Smażony ser: będziecie mieli szczęście/pecha spróbować go, jeśli pójdziecie do stołówki w akademiku zbyt późno. Nigdy nie zrozumiem, dlaczego tak bardzo lubią tę potrawę, bogatą w cholesterol...
Polecane miejsca
Na jedzenie
- La Casa Blů: restauracja z potrawami hispanoamerykańskimi. Polecam nachos z kurczakiem i serem!
- Smíchovský radniční sklípek: moje ulubione miejsce z jedzeniem czeskim. Polecam gulasz, podają go w kociołku z chlebem czeskim (przepyszny) do moczenia.
- Hany Bany: fajny klimat i zaraz przy Wydziale Sztuk. Podają jedzenie czeskie, hamburgery... i cappuccino jest bardzo dobre!
- Pizzeria Pavaon: restauracja włoska z przepyszną lasagną!
- Hole-in-one: to miejsce polecam wszystkim, którzy mieszkają w akademiku Hostivař, ponieważ znajduje się 5 minut na piechotę. Jest to restauracja irlandzka, ale znajdziecie tam przeróżne potrawy i bardzo dobre.
Żeby napić się kawy i coś przekąsić
Żeby wyjść na imprezę
Pozostałe miejsca, żeby wyjść na imprezę to Harleys i James Dean, jeśli lubicię rock i muzykę komercyjną. Jeśli chodzi o muzykę komercyjną, istnieje też Sasazu i Nebe, ale nie mogę powiedzieć wam nic więcej, ponieważ raczej tam nie chodziłam.
Treść dostępna w innych językach
- Español: Nueve meses en Praga
- Français: Neuf mois à Prague
- Italiano: Novi mesi a Praga
- English: Nine months in Prague
- Português: Nove meses em Praga
- Deutsch: Neun Monate in Prag
Podziel się swoim Erasmusowym doświadczeniem w Praga!
Jeżeli znasz Praga, z perspektywy mieszkańca, podróżnika lub studenta z wymiany, podziel się swoją opinią o Praga! Oceń różne aspekty tego miejsca i podziel się swoim doświadczeniem.
Dodaj doświadczenie →
Komentarze (0 komentarzy)