Z Timisoary do Orihueli

Wyobraź sobie życie w mieście, gdzie mieszają się ze sobą dwa różne światy. Gdzie wspomnienia przeszłości kontrastują z przybytkami przyszłości. Gdzie, ten kto może zdefiniować teraźniejszość, jest szczęśliwą istotą.

A teraz wyrusz w podróż samolotem i zostań ze mną tylko na krótką chwilę.

Poranna bryza dmucha Ci w oczy, gdy otwierasz okno z widokiem na las palmowy. Życie w Orihueli regulowane jest przez kościelne dzwony, swoim rytmem przypominające o tym, jak Twoje życie przemija i melodią, która wydaje się być frustrująca. Jednak ludzie wyglądają na spełnionych. Być może dlatego, że zbliżająca się wiosna rozwieje wkrótce wszystkie zmartwienia.

Studiowanie tego, co lubisz w nowym otoczeniu zajmuje pierwszą część dnia, potem przychodzi czas na poznawanie swoich nowych znajomych i zwiedzanie swojego nowego miasta przez najbliższych kilka miesięcy. 'Nowe' jest kluczowym słowem.

Źródło

Oczywiście można znaleźć kilka słabych elementów obrazu jaki mam przed oczyma (zwłaszcza, jeśli jesteś wielbicielem sztuki, ponieważ żeby zobaczyć wydarzenia kulturalne, musisz pojechać pociągiem do jednego z najbliższych miast - Murcji, Elche, Alicante), ale jedyną istotną kwestią jest to, że nie ważne skąd pochodzisz i dokąd Erasmus Cię zabrał - czujesz się jak ktoś obcy.

Żeby jakoś przetrwać to wszystko pomagam sobie myśląc, że to tylko krótki okres mojego życia, który muszę wykorzystać jak najlepiej i cieszyć się nim.

I za jakiś czas (teraz zostały mi mniej niż 3 miesiące pobytu w Orihueli) będę wsiadać w ten sam samolot lecący z powrotem do Rumunii. Nie będę już jednak tą samą, niezmiernie przerażoną osobą co wcześniej, gdy przyleciałam tutaj.

Nieważne, skąd pochodzisz lub dokąd się wybierasz, wymiana studencka Erasmus wzbogaca cię i miejmy nadzieję, że będą to najlepiej spędzone miesiące w Twoim studenckim życiu.