Praktyki w Murcji

Dlaczego zdecydowałaś się wybrać Murcję (Hiszpania)? 

Hiszpanię odwiedziłam już wcześniej: zwiedziłam Madryt i jego okolice oraz Toledo. Bardzo spodobał mi się ten kraj, dlatego kiedy zobaczyłam ofertę stażu w Murcji  pomyślałam, że to dobry wybór. Poza tym podobało mi się to, co miałam tutaj robić. Praktyki odbywały się w Erasmusu, gdzie mogłam połączyć moje dwie pasje – pisanie i podróżowanie, poprzez tłumaczenie tekstów innych studentów z języka angielskiego na polski. Ponadto zawsze chciałam się nauczyć języka hiszpańskiego, a jakoś nigdy nie miałam ku temu okazji.  

Jak żyje się w Murcji? Czy polecasz to miasto? Jakie ono jest? 

W Murcji żyje się w miarę dobrze. Jest to miasto na tyle duże, żeby każdy mógł wypełnić swoje podstawowe potrzeby na miejscu i na tyle małe, żeby uniknąć niedogodności wielkich metropolii. Do najważniejszych części miasta można dostać się  na pieszo, a jeżeli mieszka się poza centrum lub daleko od kampusu, czy też miejsca pracy, można skorzystać z transportu publicznego (sieci autobusów lub dwóch linii tramwajowych). Murcja to miasto, w którym można czuć się bezpiecznie. Polecam to miasto na krótkoterminowy pobyt – po jakimś czasie może być nieco nudne, ale w okolicy zawsz znajdzie się coś ciekawego.

Murcja leży niecałe pół godziny od Kartageny, miejscowości leżącej nad morzem Śródziemnym.

Ja spędziłam w Murcji dwa i pół miesiąca zimą. Temperatury w nocy były bardzo niskie (około 4 stopni), a w większości mieszkań brakuje dobrej izolacji i ogrzewania, dlatego często trudno było wytrzymać warunki pogodowe. Słyszałam też, że latem temperatury w Murcji są bardzo wysokie, w ciągu letnich miesięcy sięgają zazwyczaj czterdziestu stopni. Jeżeli nie jest się zwolennikiem upałów miejsce to pewnie nie jest najlepszym wyborem na najgorętszą porę roku.

W Murcji niemal cały czas świeci słońce, dzień jest długi nawet zimą, dlatego nie trudno tu o dobre samopoczuje.

 Jak wygląda życie studenckie w Murcji? 

Trudno mi wypowiedzieć się na ten temat, ponieważ w Murcji odbywałam praktyki nie będąc juz studentką. Jest tam jednak wielu studentów, a nocą miasto ożywa. Życie studenckie odbywa się nie tylko na kampusie Uniwersytetu, ale także w centrum miasta, które pełne jest klubów i barów z zewnętrznymi ogródkami. 

Jak długo trwa stypendium? Ile pieniędzy, mających pomóc Ci pokryć koszty utrzymania, dostałaś? 

Moje stypendium trwało dwa i pół miesiąca. Miesięcznie otrzymywałam 500 euro (około 2000 zł). W Murcji kwota ta zdecydowanie wystarczała na dobre utrzymanie, a także drobne przyjemności.  

Ile kosztuje życie w Murcji? 

Oczywiście wszystko zależy od stylu życia. Mi moje stypendium w zupełności wystarczało na zakwaterowanie oraz wyżywienie. Pokój w słabo izolowanym mieszkaniu kosztował mnie 180 euro/miesięcznie (około 720 zł) plus opłaty. Jedzenie w Murcji nie jest drogie, można znaleźć sieci supermarketów takich jak Lidl czy też Careffour, gdzie ceny zbliżone są do tych w Polsce, a także zewnętrzne targi, gdzie można kupić owoce i warzywa. Ja nie korzystałam z transportu publicznego, mieszkałam 10 minut od pracy, 20 minut od centrum i 30 minut od mojej szkoły językowej, dlatego wszędzie chodziłam na pieszo, co z pewnoscią pozwoliło mi zaoszczędzić nieco pieniędzy. Przez to, że nie wydawałam pieniędzy na imprezy mogłam sobie pozwolić na małe podróże dookoła Murcji oraz kurs języka hiszpańskiego. 

Port w Kartagenie, zdjęcie autorki

Czy poleciłabyś to miasto i Uniwersytet innym studentom?

Miasto raczej tak, ale na pobyt nie dłuższy niż sześć miesięcy. Nie mogę polecić Uniwersytetu, ponieważ nie byłam studentką, ale mogę polecić praktyki w Erasmusu. Atmosfera jest bardzo przyjemna, zgrany zespół, a praca lekka (w biurze też zawsze było ogrzewanie ;).

Jeżeli chodzi o miasto, to myślę, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie, choć z pewnością mogę stwierdzić, że nie należy ono do moich ulubionych. 

Czy trudno jest znaleźć zakwaterowanie w Murcji? Czy masz jakieś wskazówki, którymi chciałabyś się podzielić? 

Raczej tak. Ja szukałam zakwaterowania do 200 euro za pokój, udało mi się to dopiero po bardzo długim czasie. Z pewnością też dlatego, że szukałam mieszkania tylko na dwa i pół miesiąca, dlatego mało kto chciał się zgodzić na taki kontrakt. Na pewno będzie ci łatwiej, jeżeli przeprowadzasz się do Murcji na cały semestr lub rok akademicki. Mi udało się znaleźć pokój przez grupę na Facebooku.

Myślę, że jeżeli nie zna się języka to warto poprosić o pomoc miejscowych studentów. W Murcji mało kto zna angielski, dlatego jeżeli istnieje bariera językowa będzie nam jeszcze trudniej znaleźć zakwaterowanie. 

Czy język był łatwy do przyswojenia? Czy Uniwersytet zapewnia kursy językowe? 

Język hiszpański jest stosunkowo bardzo łatwym językiem. Ja przyjechałam do Murcji w ogóle nie mając wcześniej styczności z hiszpańskim. Na miejscu większość osób, poza niektórymi studentami zza granicy, nie znała angielskiego w ogóle, dlatego miałam dodatkową motywację do nauki.

Wydaje mi się, że dla studentów Erasmusa uniwersytet organizuje darmowe kursy. Ja korzystałam z prywatnej szkoły Cervantes Collage przy Calle Cartagena, po drugiej stronie rzeki. Byłam bardzo zadowolona z kursu, który odbywał się trzy razy w tygodniu po dwie godziny, i na który uczęszczałam przez dwa miesiące. Po zakończeniu kursu znałam hiszpański na poziomie A2+. Oczywiście poza kursem językowym trzeba poświęcić swój własny czas na naukę. 

Jakie jest jedzenie? Jakie są Twoje ulubione dania? 

Raczej nie przepadam za kuchnią hiszpańską. Przede wszystkim bazuje ona głównie na mięsie, którego nie jem, a także jest dość tłusta. Tradycja tapas, czyli niewielkich przekąsek podawanych do napojów alkoholowych, też jakoś szczególnie nie przypadła mi do gustu. Ponadto w kuchni hiszpańskiej, w większości dań używa się cebuli, na którą jestem uczulona. 

Oczywiście bardzo lubię hiszpańską sangrię podawaną ze świeżymi owocami. Do gustu przypadły mi także deserowe churros, czyli ciastka smażone na głębokim oleju.  

Rabatki kwiatowe na Glorieta de Espana, zdjęcie autorki

Jakie miejsca w Murcji polecasz odwiedzić? 

Charakterystycznym dla Murcji budynkiem jest katedra, która słynie ze swojej wysokiej wieży, drugiej najwyższej, w całej Hiszpanii zaraz po katedrze w Sewilli. Jej fasada wykonana jest w barokowym stylu. Plac przed katedrą jest miejscem spotkań zarówno miejscowych, studentów, jak i turystów odwiedzających to miasto. 

Drugim czołowym zabytkiem Murcji jest dawne Kasyno, wykonane w eklektycznym stylu. Kasyno częściowo otwarte jest dla zwiedzających, w środku mieści się też ekskluzywna restauracja. 

Jeżeli jest się miłośnikiem sztuki można odwiedzić muzeum Salzillo, w którym znajduje się kolekcja obrazów i rzeźb. 

Kawę warto wypić przy malowniczej Glorieta de Espana, z rabatkami pełnymi kwiatów i przecinającymi je, uroczymi fontannami. Na spacer w Murcji najlepiej wybrać się wzdłuż rzeki, albo do parku Floridablanca po drugiej stronie mostu, czy też Huerto de los Cipreses z szerokim deptakiem.

Mieszkając w Murcji warto wybrać się także do miejscowości znajdujących się nieopodal tego miasta.

Kartagena położona jest 30 minut jazdy autobusem z Murcji, nad samym Morzem Śródziemnym. Można w niej zwiedzić ruiny dawnego teatru rzymskiego oraz inne pozostałości po antycznym imperium. Wspinając się na wzgórze dotrzemy do zamku, jednego z wielu w tej okolicy, z którego widok rozpościera się na całą Kartagenę. Warto tam także przejść się po Calle Mayor oraz podziwiać budynki w stylu Art Nouveau.  

Zamek Santa Barbara w Alicante, zdjęcie autorki

Z Murcji warto wybrać się także do Alicante położonego 45 minut jazdy stąd. Alicante oprócz plaż ma do zaoferowania kilka interesujących zabytków, taki jak np. Castillo de Santa Barbara. 

Po drodze do Alicante można zatrzymać się w Elche, gdzie znajduje się największy gaj palmowy w całej Europie oraz misterium ku czci Matki Boskiej, wpisane na listę UNESCO. 

Czy dobrze jest jeść na mieście w Murcji? Możesz podzielić się swoimi ulubionymi miejscami? 

Trudno mi się wypowiedzieć na ten temat, bo tak jak mówiłam nie przepadam za kuchnią hiszpańską, dlatego zazwyczaj gotowałam w domu. Moim ulubionym miejscem było El Jardin de los Dragones, w którym można posmakować wegańskich dań. 

Czy życie nocne w Murcji jest ciekawe? Gdzie warto pójść? 

Raczej nie jestem osobą, która lubi imprezować, dlatego trudno mi się wypowiedzieć na ten temat. Głównym klubem, do którego chodzą studenci Erasmusa jest Badulake, odbywają się tam często imprezy tematyczne, z wybranym rodzajem muzyki. Ja lubiłam chodzić na tandem, do jednego z barów przy starych budynkach uniwersytetu. 

Jakich porad mogłabyś udzielić przyszłym studentom udającym się do Murcji? 

Warto przygotować się na to, że w mieszkaniu będzie prawdopodobnie bardzo zimno, w szczególności w nocy. Możecie więc zabrać ze sobą ciepłe piżamy na zimę.

Nie nastawiajcie się też na wysokie temperatury w ciągu dnia – Hiszpania może być upalna, ale raczej nie w grudniu i styczniu :)

Bądźcie cierpliwi jeżeli chodzi o autobusy. W ciągu całego mojego pobytu, ani jeden nie przyjechał na czas!

Fasada katedry w Murcji, zdjęcie autorki

Jeżeli chcesz być na bieżąco z moimi podróżami, obserwuj mnie na Instagramie!

Jeżeli chcesz poczytać więcej moich tekstów, sprawdź mój profil na Erasmusu.com, a także odwiedź mojego bloga Artinsuitcases!