Stacja Flinders Street, Katedra Świętego Pawła, Plac Federacji, Eureka Tower i więcej!

Będąc zwolennikiem Sydney od prawie trzech lat, muszę przyznać, że istnieje dość spora rywalizacja o status najlepszego miasta Australii pomiędzy moim rodzinnym Sydney a Melbourne. Odwiedziłem Melbourne dwukrotnie, raz w 2012 roku, a potem w ramach mojej wycieczki po ukończeniu szkoły w sierpniu 2014 roku. Mogę z pewnością powiedzieć, że Melbourne ma po prostu w sobie trochę więcej uroku i swagu (przepraszam was za użycie tego słowa. O ile Sydney ma żywe centrum i spokojne przedmieścia, skupię się jedynie na jednej z głównych atrakcji Melbourne [? ], czyli Stacji Kolejowej Flinders Street.

W tym momencie możecie zadać sobie pytanie 'ale cóż jest takiego niezwykłego w stacji kolejowej? Czy naprawdę warto o niej opowiadać? ' Odpowiedź na oba pytania brzmi tak [? ]. Wydaje mi się, że fajne miasto powinno cechować się balansem pomiędzy starym a nowym. Dla przykładu, w Melbourne znajdziecie kilka świetnie wyglądających budynków, jak Eureka Tower, Rialto Towers i, mój faworyt, budynek Uniwersytetu RMIT. Eureka Tower (Wieża Eureka) to ten bardzo wysoki drapacz chmur, wyglądający, jakby pochodził z przyszłości. Można tutaj udać się na samą górę, stanąć na szklanej podłodze skydeck i spojrzeć w dół. Jest to podobno jedno z niewielu na świecie takich miejsc, gdzie można stanąć w ten sposób przy samej krawędzi. Ta szklana podłoga wystaje na 3 metry od bryły budynku. Na jakiej znajduje się to wysokości? Wbijające szczękę w ziemię trzysta metrów nad ziemią. Zdecydowanie nie jest to doświadczenie dla kogoś o słabych nerwach. Chciałbym tu też nadmienić, że z tej wieży jest zdecydowanie najlepszy widok na całe miasto Melbourne. Rozciąga się stąd panorama 360 stopni. Nic innego w mieście nie może się równać z tym widokiem. Warto zerknąć na ich stronę internetową w kwestii cen, godzin otwarcia i tak dalej - link znajdziecie na dole artykułu.

Z drugiej strony, jak już sugerowałem, w tym mieście nowoczesne budynki są 'balansowane' przez pozostawione tutaj dawne skarby, jakimi są Stacja Flinders Street, Budynek Wystawy Królewskiej, Parlament, poczta Melbourne GPO i Katedra Świętego Pawła. Każde z tych miejsc warte jest chwilowego postoju na zrobienia zdjęcia czy dwóch (albo i trzech).

Stacja Flinders Street znajduje się na rogu Flinders Street i Swanston Street. Jako, że zlokalizowana tuż przy Rzece Yarra, jest to jedno z najfajniejszych miejsc na robienie zdjęć. Wspomnę tutaj, że stacja ta po raz pierwszy otworzyła swoje drzwi dla podróżnych w 1854 roku (niektóre źródło jako oficjalną datę podają rok 1910). Mimo wszystko, nie podlega dyskusji, że jest to jedna z najstarszych stacji kolejowych w Australii! Jako, że jest tak wiekowa, można by pomyśleć, że dostęp do niej byłby ograniczony - nic bardziej mylnego! Jest to normalnie pracująca stacja kolejowa, możesz przechadzać się po niej (oczywiście, z ważnych biletem) i korzystać z pociągów. Jak to mówią, stare, ale jare. Dodam też, że słyszałem, że jest to jedna z najbardziej ruchliwych stacji kolejowych stref podmiejskich na południowej półkuli! - cóż za śmiałe stwierdzenie. Dla osób mieszkających w Melbourne (łącznie z paroma moimi znajomymi), jest to częste miejsce spotkań, jako że jest to bardzo łatwo rozpoznawalne miejsce.

Jeśli historia jeszcze was nie przekonała, żeby odwiedzić to miejsce, powiem, że jest to zaprawdę jedno z ważniejszych, zabytków miejsc w Melbourne. A teraz czas na kilkach interesujących faktów, które znalazłem w sieci i wydaje mi się, że naprawdę warto się nimi z wami podzielić:

• Chodzą słuchy, że doszło do zamieszania w biurze projektanta w Londynie, który stworzył projekty dwóch stacji kolejowych: Flinders Street i stacji w Bombaju. . Skończyło się to tak, że stacje te 'zamieniły się miejscami'. A więc, jeśli jest to prawda (na razie nie potwierdzono tej plotki), budynek, który zobaczycie w Melbourne, tak naprawdę powinien był znajdować się w Bombaju w Indiach. Chyba najlepszym pomysłem jest wybrać się do Bombaju i zobaczyć tamtejszą stację.
• Stacja ta jest tak przepiękna, że stała się inspiracją dla wielu projektantów. Przykładem jest stacja Luz w São Paolo w Brazylii, której wygląd bardzo przypomina tą w Melbourne.
• To naprawdę fajna ciekawostka. Słynne brytyjskie źródło informacji, The Telegraph, stworzyło listę najbardziej spektakularnych stacji kolejowych świata, na której to dumnie widnieje stacja w Melbourne. Inne sławetne pozycje na tej liście to między innymi London's St. Pancras International, New York City's Grand Central Station, Tokyo's Shinjuku Station and Malaysia's Kuala Lampur Railway Station. Jest to swoją drogą bardzo ciekawy artykuł z fajnymi stacjami, a więc, jak zwykle, link do niego na końcu artykułu, abyście mogli go sobie (z przyjemnością) przeczytać!

A jeśli chodzi o linie i połączenia, stąd właśnie złapałem metro/tramwaj/pociąg, czy co to tam było, żeby dostać się do Brighton Bath Boxes. Jeśli chcecie dowiedzieć są, czym są bath boxes [dosł. pudełka kąpielowe], przeczytajcie mój wpis na ten temat! Zaufajcie mi, będziecie żałować, jeśli nie wybierzecie się tam w trakcie wizyty w Melbourne, szczególnie w cieplejsze miesiące! Możecie stąd udać się także do St. Kilda, gdzie znajdują się przepiękne plaże.

A jak już jesteście w tej okolicy, przejdźcie na drugą stronę ulicy, gdzie znajduje się Melbourne Visitor Centre (punkt informacji). Wejdźcie do środka i zerknijcie. Znajdziecie tam parę elementów interaktywnych, a także fajną mapę miasta. Jeśli się nie mylę, można tam też podładować telefony i inne urządzenia elektroniczne, bardzo fajny pomysł miasta. Tuż obok tego miejsca znajduje się, bardziej ogólne (nie tylko o mieście, a o całym regionie), Victoria Visitor Information Centre. Zapomniałem wyjaśnić, że Melbourne to stolica stanu Victoria. Z kolei Sydney jest stolicą New South Wales, Perth stolicą Western Australia i tak dalej, i tak dalej.

Jak wyjdziecie z tych dwóch punktów informacji, będziecie mieli najlepszy widok na St. Paul's Cathedral (Katedrę Świętego Pawła), która będzie znajdować się przed wami. Jest to kolejny ważny zabytek Melbourne, a więc wybierając się do niego, lub też na stację kolejową, możecie upiec dwie pieczenia na jednym ogniu, jako że znajdują się tak blisko siebie! Wspomnę krótko o katedrze, zbudowano ją w miejscu, gdzie odbyła się pierwsza chrześcijańska msza w Melbourne. Projektem tego budynku zajął się szanowany William Butterfield, brytyjski architekt. Jako, że budowa zaczęła się na końcu XIX wieku, Katedra Świętego Pawła jest kolejnym, znamiennym zabytkiem Melbourne. Jeśli chodzi o godziny otwarcie i inne tego typu informacje, związane z tym miejscem, zerknijcie na link na końcu artykułu.

Z boku katedry, gdy pójdziecie dalej ulicą Flinders, oddalając się od stacji, napotkacie na małą alejkę z wielką reputacją. Ta mała ulica zwie się Hosier Lane, kolejne genialne miejsce do zrobienia zdjęć. Ulica ta jest pełna sztuki ulicznej (street art). Gdziekolwiek nie spojrzycie, dostrzeżecie obrazy, kolory i wszelakie kreatywne formy wyrazu od artystów ulicznych. Nie wszędzie tego rodzaju sztuka jest tolerowana, więc gdy jesteście w Melbourne, nie omińcie tej genialnej okazji!

Na przeciwko Hosier Lane znajduje się, nazywany tak przez miejscowych, Federation Square (Plac Federacji) i The Atrium. Już z zewnątrz wygląda to na fajne miejsce. Styl i design tych miejsc mocno różni się od tego, co widzieliście w przypadku stacji kolejowej i katedry, i to mi właśnie bardzo się podoba - jak to genialne miasto łączy budynki klasyczne i modernistyczne. Zawsze się tutaj coś dzieje, zorientujcie się więc, jakie wydarzenia odbywają się tu w czasie waszego pobytu. Na przykład teraz odbywa się tu wydarzenie, które zaprasza na próbowanie piw i posiłków w ramach 'food pairing' - łączenia żywności, smaków. Poznacie tutaj różne gatunki piwa i dowiecie się do jakich dań one pasują. Poza wydarzeniami, jest tutaj też darmowe wifi, tak, tak właśnie, darmowe wifi na zewnątrz dla każdego! Jest to genialna sprawa dla podróżników i osób takie jak ja, które korzystają z platform społecznościowych do dzielenia się zdjęciami. Jeszcze jedną fajną rzeczą jest tu to, że można wynająć tu rowery:

• $15. 00 za pierwszą godzinę
• $5. 00 za każdą następną godzinę
• $35. 00 za cały dzień!

Można tutaj także korzystać z Melbourne Bike Share, które, jeśli się nie mylę (jako że nigdy go nie używałem), podobne jest do Vélib' z Paryża i stacji z rowerami w Londynie [rodzaj rowerów miejskich]. Dodam jeszcze, że wejście na Plac Federacji jest darmowe, więc nie ma się nad czym zastanawiać!

Poza tymi atrakcjami, z których każda znajduje się zaledwie kilka minut od siebie, możecie mieć też ochotę na zakupy. Najlepsze miejsca na to to Bourke Street Mall, Collins Street, Swanston Street i Docklands. Melbourne słynie także ze swoich kawiarni i knajp serwujących brunch (rodzaj wystawnego śniadania, jedzonego w porach pomiędzy śniadaniem a lunchem), można tu też napić się świetnej kawy. Nie mam na ten moment w głowie żadnego konkretnego miejsca, ale obstawiam, że wszystkie serwują dobrą kawę. Biorąc to wszystko pod uwagę, trzeba przyznać, że Melbourne ma w sobie coś niezwykłego, ze swoim balansem między klasyką a modernizmem, fantastycznymi elementami natury tuż za miastem, a także, oczywiście, różnorodnością przepysznych przysmaków, które spotkacie na każdym rogu. Kocham Sydney, ale czasem coś mnie jednak do tego miasta ciągnie...

Parę przydatnych linków:

• Only Melbourne - Flinders Street Railway Station
• The Telegraph - lista najbardziej spektakularnych stacji kolejowych świata
• Artykuł o Brighton Bathing Boxes
• Eureka Tower - Sky Deck Experience
• St. Paul's Cathedral
• Federation Square - Oficjalna Strona Internetowa

Jeśli podobał się wam ten post, albo chcecie zobaczyć więcej zdjęć z moich przygód, możecie znaleźć mnie na instagramie jako oat93. Trzymajcie się!