Doświadczenie Erasmus w Mariborze, Słowenia według Boriany

Dlaczego wybrałaś Maribor, Słowenia?

Bo to świetne miejsce dla narciarstwa. Nie żartuję. Uwielbiam jazdę na nartach i to stąd dowiedziałam się o Mariborze i słynnych kobiecych zawodach jakie są tu organizowane. Był tu także jeden z moich instruktorów narciarstwa.

Źródło

Źródło

Jak długo trwa stypendium? Ile pieniędzy otrzymujesz, aby pomóc Ci się utrzymać?

Około 200 euro na miesiąc, przez dwa semestry, które tam spędziłam. Wysokość stypendium zależy od kraju, z którego przyjeżdżacie. Jeśli planujecie wybrać się na Erasmusa, musicie zapytać o to na swojej uczelni albo sprawdzić online. Nie mogę w tej kwestii nikomu doradzić, bo kwoty stypendiów są różne.

Jak wygląda życie studenckie w Mariborze?

Jest łatwe i przyjemne, bo kadra jest przyjazna i skora do pomocy. Nie musiałam chodzić na zajęcia, ale niektórzy moi znajomi musieli. Studiowałam na Wydziale Elektrotechniki i Informatyki albo inaczej na FERI. Administracja wydziału działa dość sprawnie, więc za każdym razem, gdy miałam jakiś problem, znalazł się ktoś do pomocy.

Czy poleciłabyś miasto i uczelnie w Mariborze innym studentom?

Tak, zdecydowanie. To fajna uczelnia z nowymi obiektami, dobrą biblioteką i świetną kadrą. Samo miasto jest małe ale urocze i przytulne. Możecie piechotą dotrzeć na Wasz wydział, a jeśli chcecie wybrać się na wieczorny spacer, możecie wrócić do domu na nogach, a złapanie taksówki także nie jest drogie. Dostaniecie studenckie kupony, dzięki którym zjecie na mieście za dwa czy trzy euro. Znajdziecie tu wiele małych kawiarni, restauracji, bar, kino, centrum handlowe, jednym słowem wszystko.

Źródło

Źródło

Jakie jest jedzenie?

Przepyszne. Studenci dostają kupony, dzięki którym mogą jeść w restauracjach za 2 - 3 euro, a tych jest duży wybór i możecie zdecydować się na kuchnię chińską, pizzerię, dania bośniackie, fast food. Jeśli nigdy wcześniej nie próbowaliście bośniackiego jedzenia, to zapewniam Was, że je pokochacie, tak jak większość moich znajomych. Jest tu dużo grillowanego mięsa, ale nie tylko! Jeśli jesteście dziewczynami i staracie się odżywiać się zdrowo, to możecie wybrać się do Eat Smart lub Kanape, które są miejscami z fast foodem, ale z cyklu dobrych wieści, w obu dostaniecie duże porcje sałatki, jabłko i kawałek chleba za darmo (z kuponami studenckimi).

Czy ciężko było znaleźć zakwaterowanie w Mariborze?

Nie. Miałam mały problem na początku, bo chciałam zatrzymać się w małym, prywatnym akademiku, ale właściciel wcześniej oddał pokój komuś innemu. Mimo złożonej mi obietnicy, trochę mnie okłamał. Poza tym nie miałam żadnego problemu ze znalezieniem zakwaterowania, bo erasmusowa organizacja ESN miała członków wyznaczonych do pokazywania wolnych mieszkań studentom z wymiany Erasmus. Jeden z nich nawet pomógł nam przynieść nasze bagaże do naszych nowych domów.

Jakie są koszty utrzymania w Mariborze?

To zależy. Akademiki kosztują 90 euro, prywatne mieszkania są droższe, zależnie od tego, czy to pokój pojedynczy czy dwuosobowy. Ten drugi kosztował będzie jakieś 110-120 euro z rachunkami, pokój jednoosobowy będzie droższy, z ceną sięgającą 200 euro z rachunkami lub więcej i który ciężej będzie znaleźć niż taki dwuosobowy.

Czy łatwo opanować język? Czy uczelnia oferuje jakieś kursy językowe?

Były takie kursy, ale nie jest łatwo się go nauczyć. To język słowiański, więc jeśli pochodzicie na przykład z Serbii lub Chorwacji, będziecie sporo rozumieć. Jeżeli pochodzicie z Hiszpanii, Portugalii czy Francji, język nie będzie ni w ząb przypominał Waszego. Organizacja studencka oferuje 30-godzinne kursy (nie jestem pewna co do ilości godzin) za 30 euro.

Jak najprościej i najtaniej dostać się z Twojego miasta do Mariboru?

Miałam tylko jedną opcję: autobus, ale wszystko zależy od tego, gdzie mieszkacie. Znacznie taniej dotrzeć tu na przykład z Włoch niż z Portugalii.

Gdzie warto wybrać się na nocną imprezę?

W okolice rzeki Drawy, bo jest tam wiele fajnych barów. Wszystkie erasmusowe imprezy odbywają się w klubie, który nazywa się KMS. Jest tam fajnie, ale klub jest mały, a muzyka często ta sama, więc osobiście trochę się tym znudziłam. Mimo tego, fajnie jest być otoczonym innymi studentami z wymiany jak Wy. ESN organizuje wiele imprez tematycznych, jak na przykład z okazji dnia Świętego Patryka czy Świąt Bożego Narodzenia, a czasem studenci muszą ubrać się w konkretny sposób.

Źródło

A jeżeli chodzi o jedzenie? Możesz polecić jakieś dobre restauracje?

Uwielbiam kuchnię orientalną i bośniacką restaurację w okolicy rzeki. Uwielbiam Eat Smart i Kanape, o których już wcześniej wspominałam. Dostaniecie tam za darmo sałatki (z kuponami), będziecie mogli wybrać rodzaje sałaty, serów i sos. W Eat Smart dostaniecie drugą, mniejszą sałatkę i jabłko. W Kanape dostaniecie mały chlebek i coś słodkiego lub owoc (wybór należy do Was).

Jakie miejsca związane z kulturą warto tu odwiedzić?

Najstarszą na świecie winorośl, skok narciarski Golden fox, wzgórza w parku, gdzie znajdują się winorośle. Maribor nie jest specjalnie ciekawym miastem, bo nie zaskoczy Was wielkimi zamkami i starymi fontannami, ale w mieście pracuje wspaniała atmosfera.

Źródło

Jakiej rady udzieliłabyś przyszłym studentom udającym się do Mariboru?

Po prostu pojedźcie, bo miasto jest małe, ale warto tu przyjechać.