Minimum za maximum czyli jak podróżować aby nie zrujnować swoich finansów

Opublikowane przez flag-pl Ola RR — 5 lat temu

Blog: Around the world
Oznaczenia: Ogólnie

To będzie dość obszerny temat zatem weź sobie herbatę, kawę i zapraszam Cię do tej interesującej lektury.

Temat znany i wałkowany jak rzeka, chociażby dlatego, ze ostatnio podróżowanie za niewielkie pieniądze stało się modne – chyba mogę użyć tego sformułowania.

Jezeli interesuja Cie konkretne zagadnienia to w tej czesci skoncentruje sie przede wszystkim na trasporcie. w czesci drugiej na noclegach, w tej samej czesci lub w trzeciej to sie jeszcze okaze dam Ci pozyteczne wskazowki jesli chodzi o sam juz pobyt i oto gdzie i na czym mozesz zaoszczedzic.

Dla osob, ktore nie lubia za duzo czytac odsylam do ostatniej czesci gdzie postaram sie stworzyc swoiste vademecum podroznika i napisze o pulapkach, na ktore sama sie zlapalam.

Od bardzo długiego czasu zastanawiałam się jak ugryźć ten temat. Mianowicie jak podróżować za niewielkie pieniądze. Dlaczego zajęło mi to tyle czasu? Bo tak naprawdę ciężko jest odpowiedzieć na pytanie co znaczy stwierdzenie „niewielkie pieniądze”. Sama w rozmowach ze znajomymi przekonałam się, ze mamy zupełnie różne poglądy na ten temat, ani złe ani dobre, zwyczajnie różne. Stad tez wynika moja pierwsza myśl jeśli chodzi o podróżowanie…

Określ swoje potrzeby

Co mam na myśli? Przede wszystkim to czego Ty oczekujesz od swojej podroży, jak ma ona wyglądać byś mógł stwierdzić, ze była właśnie taka o jakiej marzyłeś.

Wydaje mi się, ze to jest taki pierwszy punkt do planowania jakiejkolwiek, długie czy krótkiej, egzotycznej czy tez nie podroży, swego rodzaju burza mózgów. Aby trochę ułatwić Ci zadanie odpowiedz sobie na pytania.

  • Czy interesują mnie wyjazdy zorganizowane czy sam jestem sobie organizatorem?
  • Czy chce leżeć do góry brzuchem czy zwiedzać, brać aktywnie udział?
  • Czy chce podróżować sam, z partnerem czy z większą grupa?
  • Czy chce spać w czterogwiazdkowym hotelu czy wystarczy mi miejsce w hostelu albo w namiocie?
  • Al inclusive czy jedzenie na mieście?
  • Czy chce jechać w sezonie czy poza sezonem?

To chyba pytania, które w jakiś sposób określa jakie są Twoje preferencje. Postaram się niżej pokazać Ci gdzie są pewne haczyki a może przede wszystkim udzielić Tobie pewnych wskazówek, które mi osobiście przydały się organizując moje podróże.

Od czego zacząć

Od czego zacząć? Przede wszystkim od określenia kierunku swojej podroży. Bez tego ani rusz chociaż nie do końca… o czym poniżej. są tez osoby, które maja z góry określony kierunek podroży, to ma być to konkretne miejsce i nie ma opcji na zmianę. – to jest pierwsza pułapka.

Ja byłam taka na początku, zamarzyło mi się jechać do miejsca X i klapki na oczach nic innego nie widzę. Teraz wiem, ze to błąd, większość z miejsc, które chcesz odwiedzić, wciąż tam będą(jasne, mogą być pewne ograniczenia, ale tego akurat nie jesteś w stanie przewidzieć).

Jeśli zatem masz ochotę na zew przygody, otwórz się na nią! Jeśli teraz nie pojedziesz w dane miejsce, to innym razem, bądź elastyczny, daj się ponieść. Zauważyłam wśród moich znajomych, ze istnieją tez swoiste trendy, wszyscy jada na wyspy kanaryjskie to i ja pojadę, bo przecież to modne… nie, nie i jeszcze raz nie! Nie pozwól by to inni decydowali gdzie masz spędzić swoje wakacje, zwykle za ciężko zarobione pieniądze i z dusza na ramieniu bo ledwo udało Ci się ogarnąć urlop.

Pomyślisz sobie, ok to co mam zrobić?

Ja decyduje na podstawie zebranych informacji. Zwykle przygotowuje dwie lub trzy możliwości. Jedna z nich to miejsce, do którego chciałam pojechać, a dwie kolejne opcje to takie, które rzuciły mi się w oczy przede wszystkim z racji niskich kosztów.

Dobrze, ustaliłeś już cel swojej podroży albo zrobisz to dopiero po sprawdzeniu ofert, jaki będzie kolejny krok?

Określ swój budżet

Ja uważam, ze należy określić swój budżet już na samym początku. Dlatego, żeby później nie było rozczarowania, ze wyniosło nas to zbyt wiele i właściwie przez ostatnie dwa dni podroży to byliśmy o suchym pysku, dieta głodowa i tyle (chyba, ze takie cos nas kreci).

Mając ustalony budżet, łatwiej jest tez wyeliminować niektóre destynacje. Nie twierdze, ze nie można jechać tam gdzie sam bilet lotniczy to wydatek 300 euro, uważam natomiast, ze na taki wyjazd tez trzeba się przygotować przede wszystkim finansowo.  Kolejny etap to już początek naszego planowania.

Jak zacząć planować naszaa podróż?

Po pierwsze znajdź czas, po drugie odkryj w sobie dziecko.

Pierwsza kwestia związana jest z tym, ze niestety jeśli chcesz sam zorganizować sobie wyjazd potrzebujesz na to czasu. Jeśli jednak zdecydowanie nie jesteś osoba, która lubi planować, gubisz się w tym, szkoda Ci czasu, itd., zatem może lubisz pojechać na gotowe?  Warto byłoby odwiedzić jedna z poniższych stron biur podroży.

  • Itaka,
  • Wezyr Holidays,
  • Sigma Travel,
  • Funclub,
  • Prima Holiday,
  • Sport Vita,
  • Rainbow,
  • Grecosa Holiday,
  • Tui Poland.

To ze zdecydujesz się na pojechanie z biura podroży wcale nie oznacza, ze musisz wydać majątek, do czego jeszcze wrócę.

Czas

Dlaczego uważam, ze potrzeba Ci dużo czasu? Rzekłabym, ze planowanie wyjazdu kilkudniowego może zająć Ci zdecydowanie więcej czasu niż sama podróż. Musisz uzbroić się w cierpliwość, nie wszystko znajdziesz od razu, poza tym trzeba czasu aby wszystko wyszukać.

Nie ukrywam, ze mnie osobiście planowanie wyjazdu kreci niemalże tak samo jak sam wyjazd, bo ja już od momentu podjęcia decyzji gdzie jadę, czuje ze tam jestem. A wysiadając z samolotu prawie czuje się jak w domu.

Wyobraźnia

Zapytasz mnie dlaczego wspomniałam o dziecku, co ma piernik do wiatraka…

Wiem, ze może brzmi to banalnie, bo w końcu jesteś dorosły, znasz swoje potrzeby i dlaczego masz być jak dziecko… Dlatego, ze dzieci pytają, dzieci są odkrywcami, są otwarte i wszędobylskie. Właśnie takim odkrywca musisz być Ty!

W szczególności jeśli chcesz pojechać na wakacje swoich marzeń, za niewielkie pieniądze. Pytania typu a po co, a na co w tym wypadku wcale nie są infantylne, są genialne w swej prostocie. Sam się zastanów jakie pytania bis zadał i na ich podstawie zacznij szukać informacji. Uwierz mi to naprawdę działa. Powiedziałabym , ze tutaj sprawdza się zasada od ogółu do szczegółu, bo pozwoli Ci to uniknąć pewnych pułapek.

Załóżmy, ze siedzisz sobie wygodnie i nagle Cię olśniło, chcesz wyjechać na wakacje, i nieważne czy pracujesz, czy jesteś studentem a może przebywasz właśnie na wymianie. Każdy potrzebuje odpoczynku od codzienności. Zatem do dzieła!

Jeśli już przeanalizowałeś pytania, które napisałam powyżej, to już polowe sukcesu masz za sobą, bo wiesz czego chcesz. Teraz trzeba nam określić jak dotrzeć, do tego określonego przez Ciebie celu.

Wrócę raz jeszcze do kwestii związanych z czasem, bo uważam, ze przy planowaniu samodzielnych podroży jest to kwestia nadrzędna. Pomijając kwestie związane z tym co wyżej napisałam, czyli ze potrzeba czasu na wyszukanie wszelkich ofert i informacji, to istotnym jest tez aby wszelkie rezerwacje dokonywać z odpowiednim wyprzedzeniem.

Wtedy możemy liczyć na to, ze uda nam się upolować naprawdę świetną okazje, za niewielkie pieniądze. Tutaj jednak uwaga na marginesie, nie zwlekaj zbyt długo, bo może się okazać, ze lepszej oferty już nie będzie, ale przy okazji inne ceny pójdą w górę. – to kolejna pułapka.

 

Kiedy najlepiej wyjechać

Powinnam tak naprawdę napisać, kiedy najlepiej nie jechać, bo może byłoby łatwiej. Według moich doświadczeń, obserwacji trendów turystycznych ale również treści zawartych na różnych forach, zasada jest jedna. Z reszta zasada stara jak świat, unikaj wyjazdów w porze sezonowej. Pomyślisz sobie, ale hola, hola przecież chce pojechać nad morze, poleżeć z drinkiem na leżaczku i cieszyć się piękną pogoda. Jasne, masz ku temu prawo, ale czy słonce jest tylko w lipcu i sierpniu? Niekoniecznie.  

Powtórzę się, ale bądź zwyczajnie elastyczny, zawsze możesz pojechać pod koniec kwietnia albo we wrześniu. Ludzi będzie mniej a Ty i tak skorzystasz z uroków pogody.

Jeśli nie wiesz jaka może być pogoda zwyczajnie ja sprawdź, zobacz jakie są średnie temperatury w danym miesiące, który Cię interesuje. Pamiętaj, ze jeśli nie jesteś przyzwyczajony do upałów, to na początku wcale nie będzie dla Ciebie dobre rzucić się w podróż do miejsca gdzie termometr pokazuje plus 40 stopni.

Nie tylko pogoda jest kwestia tego, ze ludzie decydują się na wyjazd w okresie letnim, to często tez przerwy od szkoły. To natomiast wpływa na fakt, ze dane miejsca staja się droższe, nie mowie o malej przebitce, bywa ze ceny wzrastają dwukrotnie a niekiedy i trzykrotnie.

Unikaj również okresów przedświątecznych i dni wolnych, bo wtedy ceny biletów jak również akomodacji drastycznie wzrastają.

Miałam dyskusje na ten temat z kilkoma osobami, które już pracują, argument zwykle był ten sam. Dni wolne, zamiast 5 dni urlopu trzeba wziąć tylko 3. Masz racje, należy jednak się zastanowić co jest dla Ciebie bardziej opłacalne. Ile podroży planujesz w roku, czy są to wyjazdy dalekie, zagraniczne, czy na przykład do rodzinnego domu. Mam dziwne przeświadczenie, z reszta potwierdzone przez spora część kolegów i koleżanek, ze nie udaje im się wykorzystać całego urlopu.

Może się okazać, ze dwa dni urlopu, które musisz dodatkowo wziąć to i tak lepsza alternatywa w porównaniu do kosztów jakie poniesiesz decydując się na wyjazd w okresie długich weekendów, bank holiday itd. Wydaje mi się, ze my jeszcze tkwimy w tym przeświadczeniu, ze urlop należy brać wtedy kiedy najmniej dni się wykorzysta, pozytywne jest jednak to, ze nowe pokolenia zmieniają ten pogląd.

Podsumowując, pozwól sobie na odrobine spontaniczności i elastyczności jeśli chodzi o termin Twojej podroży i miejsce. To z góry spowoduje, ze Twój wyjazd będzie tańszy.

Staraj się unikać podróżowania w czasie pory sezonowej letniej i zimowej. W okresie świątecznym i w dłuższych przerwach spowodowanych jakimiś  świętami państwowymi.

Pamiętaj, ze fakt, ze u Nas jest sezon letni nie oznacza, ze na całym świecie jest. W Tajlandii będzie w tym okresie pora deszczowa, w Maroko pogoda latem może być wręcz nie do zniesienia.

Transport

Czym dojechać

Jeśli planujesz podróż za granica to osobiście polecam samolot. Tutaj akurat spędziliśmy wiele wieczorów z moim partnerem nad rozważaniami przewagi jednego środka transportu nad drugim. Chodziło w skrócie oto czy na przykład chcąc dostać się do Wiednia, skorzystać z autobusu czy jednak zdecydować się na lot. Nie doszliśmy do porozumienia.

 Wynika to bardziej z indywidualnych predyspozycji. Ja jestem osoba, która zaśnie w każdym miejscu, czy się rusza, stoi czy płynie. Mój partner już niekoniecznie. Autobus czy pociąg zwykle jedzie dłużej. Zatem podstawowe pytanie brzmi czy zależy Ci na czasie czy na oszczędności. Za tym pytaniem jest kolejne, ile tego czasu oszczędzisz i ile pieniędzy oszczędzisz. Uwierz mi wszystko przychodzi z czasem i z każdą podrożą uczysz się czegoś nowego, co wynosisz na przyszłość. Wrócę jednak do głównego wątku, czyli czym dojechać.

Podróż samolotem

Ja zanim decyduje się na swój kierunek podroży sprawdzam jakie są okazje, zwykle robię to za pośrednictwem wyszukiwarek lotów. To trochę jak gra w ruletkę, bo nie wiem co mi się wyświetli. Dla mnie najlepszym sposobem jest wpisanie miejsca wylotu, ale w miejscu przylotu, wpisuje wszędzie. Nie podaje konkretnej daty, wybieram najtańszy miesiąc i czekam co mi los przyniesie. Dlaczego uważam, ze takie rozwiązanie jest dobre? Chociażby dlatego, ze nie zamykam się na nowe destynacje.

Ten sposób pozwala mi na stwierdzenie, ze zwykle najtańsze loty są w okresie luty/marzec i później październik/listopad.

Poza tym pewnie nie będzie to odkrywcze, ale jeśli już wyszukujesz loty, to postaraj się to zrobić w ciągu tygodnia a nie w weekendy. Internet to taki cwany system, a przeglądarki są tak zaprogramowane, ze w weekendy ceny są wyższe, dlatego, ze jest większe zainteresowania, jesteśmy zrelaksowani, odprężeni i zaczynamy myśleć o podróżach.

Bądź mądrzejszy, moja rada, jadąc do pracy, na uczelnie poświęć kilka minut na przegląd wybranych przez Ciebie stron. Po pierwsze szybciej Ci minie droga, po drugie więcej ofert znajdziesz  w interesujących cenach.

Jak już napisałam bądź odkrywca, baw się w Sherlocka Holmesa. Jeżeli chcesz solidnie przygotować się do swojego wyjazdu i mieć pewność, ze nie przepłaciłeś za lot sprawdź zestawienie cen biletów. To pozwoli Ci uzyskać informacje jak rozkładają się średnie ceny biletów w danym kierunku. Na początku może wydawać się to trudne, bo zobaczysz słupkowy diagram i będziesz musiał odczytać z niego dane, ale uwierz mi nie ma w tym ukrytej filozofii.

Następnie daj sobie czas i czekaj na właściwy moment kiedy ceny biletów będą tańsze, kiedy wypatrzysz promocje. Ale.. to przestroga, nie czekaj zbyt długo, bo bilety w promocyjnych cenach są w ograniczonej ilości jeśli uznasz, ze to co widzisz na ekranie jest cena, która możesz zapłacić, kupuj bilet!

Kolejna kwestia, która wiąże się z biletami lotniczymi to dzień, w którym chcesz podróżować, bilety są transze w środku tygodnia. Jeśli zatem chcesz pojechać tylko na weekendowy wyjazd, rozważ wzięcie dnia wolnego w piątek. Wyjedz w czwartek po pracy, będziesz potrzebował tylko jednego dnia urlopu, ceny biletów będą również tańsze.

Bądź przenikliwy, ja sama kilka razy na samym początku prawie bym dala się wyprowadzić na manowce, chodzi mi o miejsce usytuowania lotniska. Widzisz fajna okazje cenowa (niech zapali Ci się lampka) sprawdź najpierw jak daleko od centrum jest to lotnisko. To zajmie Ci może dodatkowe 5 minut w wyszukiwarce, ale pozwoli zaoszczędzić pieniądze i Twój czas w czasie urlopu. Bo co z tego, ze za lot płacisz 20 złotych, jeśli później aby dostać się do centrum musisz wydać 30 złotych i jeszcze spędzić czas na dojeździe, gdy na przykład na lotnisko usytuowane w centrum bilety są droższe, bo kosztują 40 złotych. Jeśli jednak porównasz może się okazać, ze ta druga strategia będzie lepsza.

Ostatnia kwestia co nie oznacza, ze najmniej ważna sa tak zwane alerty cenowe oraz newslettery. Alert cenowy pozwoli Ci kontrolować i mieć rękę na pulsie jeśli chodzi o interesujące Cię kierunki podroży, z newslettera  dowiesz się również o atrakcyjnych cenach albo uda Ci się upolować jakaś promocje.

Prawda jest jednak to, ze (na co wskazuje i moja paplanina) coraz więcej osób jeździ, mówi i pisze o tanim podróżowaniu. To natomiast wiąże się z faktem, ze to co jeszcze jakiś czas temu było wystarczające czyli alert cenowy, newsletter teraz jest tylko polowa sukcesu. Nie byłabym do końca uczciwa nie polecając stron, blogów, fanpage gdzie polecają tanie podróżowanie www.fly4free.pl, www.mlecznepodroze.pl, www.loter.pl z reszta na facebooku ich tez znajdziecie. Ale jak już wspomniałam, skoro jest to tak bardzo dostępne i łatwe to jak znaleźć najlepsza ofertę?

Według mnie najlepiej sprawdza się poszukiwanie samemu, korzystaj z newsletterow, bo tam mogą być promocje i rabaty, miej włączony alert cenowy, ale nie czekaj na eurekę, weź wakacje w swoje ręce i szukaj na własną rękę. Chodzi również oto, ze jak już zobaczysz fajna i godna ofertę na jednej z powyższych stron może się okazać, ze już zostały wykupione, bo takich, którzy obserwowali było kilka tysięcy i niestety nie byłeś najszybszy.

Żeby jednak nie było to takie pesymistyczne to pamiętaj, jak nie uda Ci się upolować czegoś teraz to uda się później, głowa do góry!

Wyszukiwarki  lotów

Poniżej przeglądarki lotów, które mogą Ci się przydać jeśli chcesz tanio podróżować, nie jest to do końca w hierarchii od najlepszej do najgorszej, aczkolwiek z tego co mi wiadomo momondo jest jedna z lepszych pod względem trafności wyszukiwania i cen.

Ja najchętniej korzystam ze skyscannera i kayaka, jakoś najbardziej przypadły mi do gustu. Nie oznacza to jednak, ze nie zaglądam na pozostałe strony.

Będę trochę monotonna, ale nie oszczędzaj czasu, porównaj ceny nawet we wszystkich wyszukiwarkach i wybierz ta gdzie będzie najtaniej, niech to będzie i 5 euro, to zawsze 5 euro, które wydasz na cos innego. Weź jednak pod uwagę, ze niektóre z podanych przeze mnie linków to tak zwane metawyszukiwarki, czyli wyszukują, na którym portalu jest najlepsza oferta. Pamiętaj jednak, ze jak to w życiu bywa pośrednicy tez musza zarobić, zanim omami Cię oferta sprawdź jeszcze cenę bezpośrednio na stronie przewoźnika.

Teraz sobie myślisz, ale jak to pilnować… zapisz sobie te strony w ulubionych i posprawdzaj, które z nich maja aplikacje na telefon to pozwoli Ci być na bieżąco gdziekolwiek będziesz.

I ostatnia moja rada, nie załamuj się jeśli okaże się, ze ceny biletów w drogę powrotna są ogromne. To tez jesteś w stanie obejść.

Po pierwsze sprawdź loty z przesiadka. Po drugie jeżeli ta pierwsza opcja nie wchodzi w grę to rozważ czy nie ma gdzieś taniego lotu i sprawdź czy z tego drugiego miejsca nie będzie taniej. Czasami wymaga to skrócenia naszej wyprawy w kontekście tego, ze zamiast 5 dni byczenia się na plaży mamy 4 a ten jeden spędzamy w podroży i na zwiedzaniu innego miasta, ale w ten sposób można zaoszczędzić w sytuacji kiedy lot wydaje się być za drogi.

Autobus/ autokar

Jeśli nie stanowi dla Ciebie tak dużej różnicy czy będziesz podróżował krócej czy dłużej i wolisz wydać jeszcze mniej, sprawdź czy może masz możliwość dojazdu autokarem. Jeszcze kilka lat temu przejazdy autokarami były niebywale drogie i nie było sensu brać ich pod uwagę, te czasu odeszły do lamusa. Teraz naprawdę są niezłą konkurencja dla lotów.

Wspomniałam, ze z parterem mieliśmy wymianę na temat wyższości danego środka transportu. Wynika to tez z tego, ze jeżeli decydujesz się na samolot, to musisz wziąć pod uwagę jego odległość od miejsca, w którym mieszkasz, albo będziesz tymczasowo. Ile czasu potrzeba na dojazd tam, ile kosztuje bilet by się tam dostać. Zwykle zaleca się być poltora, dwie godziny przed odlotem. Teraz weź pod uwagę, ze godzina to dojazd na lotnisko. W tym momencie masz 3 godziny plus na przykład 2 samego lotu, kolejna godzina na dostanie się do centrum. I tym oto magicznym sposobem masz 6 godzin. Wydaje mi się, ze o tym zapominamy, mówi się oh, to tylko 2 godziny w samolocie. Właśnie, dwie w samolocie, ale co z pozostałym czasem? Nie zapominaj o tym!

Oczywiście odradzam autobus na długiej trasie, bo można przysłowiowo jajo znieść. Nie żartuję, podróż autokarem gdy za oknem jest ponad 35 stopni, klimatyzacja cos szwankuje, czasami nie jest warta tych pieniędzy. Dla mnie osobiście katorga była podróż ze Szczecina do Bułgarii autokarem.

Uważam osobiście, ze na autobus warto się zdecydować jeśli podróż nim trwa maksymalnie 10 godzin (w nocy) chociaż dla mnie taki optymalny czas jazdy autokarem to 6 -7 godzin.

Pamiętaj, żeby zwrócić uwagę na zmianę czasu, myślisz sobie 10 godzin w autokarze… ale tak naprawdę będzie 9 bo jest przesuniecie strefy czasowej.

Jeżeli rozważasz podróż autokarem, a niekoniecznie chcesz spędzić wielogodzinna w nim podróż, przemyśl rozdzielenie swojej podroży na etapy. Naszym celem była Słowacja ale podróż była za długa… w związku z czym zdecydowaliśmy się rozbić ja na dwie części. Pojechaliśmy z Wrocławia do Wiednia i później z Wiednia do Bratysławy.

Ma to swoje plusy i minusy, ale to jest właśnie kwintesencja taniego podróżowania, nie możesz mieć wszystkiego.

Osobiście polecam sprawdzić tych przewoźników. Większość z nich jest naprawdę na dobrym poziomie jeśli chodzi o standard podróżowania, czasy kiedy jeździło się rozklekotanym autobusem już minęli (Chyba, ze jest się w Maroko, Serbii, Bulgarii, itd…). Wiele z nich oprócz atrakcyjnych cen, oferuje wygodne siedzenia, klimatyzacje, czasem nawet Internet na pokładzie.

  1. MegaBus

Strona internetowa https://www.megabus.com/
Kraje: Anglia, Belgia, Francja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg,  Niemcy, Szkocja, Walia, Włochy
Ja uważam, ze MegaBus to rewelacyjne rozwiązanie jeśli chodzi o tanie podróżowanie, niejednokrotnie zdarzyło mi się kupić bilet za 1 funta. Jeżeli jednak chcesz zmienić godzinne, należy zapłacić około 10 funtów. Warunki sa bardzo dobre, zdarza się, ze ludzi jest komplet co mnie nie dziwi, jeśli podróżujesz z laptopem to bez problemu będziesz mógł się podłączyć, bo są tam gniazdka.

  1. FlixBus

Strona internetowa https://www.flixbus.pl/
Kraje: Austria, Bulgaria, Chorwacja, Czechy,Holandia, Luksemburg, Niemcy, Polska, Sowacja, Slowenia, Szwajcaria, Szwecja, Wlochy

Obecnie Flixbus wyparł naszego polskiegobusa, znaczy przejął go. Polecam, chociaż tutaj nigdy nie udało mi się upolować biletu za 1 euro, ale ceny są przyzwoite i warunki godne.

 

  1. 3.       Luxexpress

Strona internetowa https://luxexpress.eu/pl

Kraje: Bialorus, Estonia, Finlandia, Litwa, Lotwa, Polska, Rosja

  1. Eurolines

Strona internetowa https://www.eurolines.de/en/home
Kraje: Austria, Belgia, Bośnia I Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Dania, Francja,Hiszpania, Holandia, Litwa, Lotwa, Irlandia, Niemcy, Norwegia, Portugalia, Rumunia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Szwecja, Szwajcaria, Wielka Brytania, Wegry, Wlochy.

Nam się udało bardzo tanio podróżować miedzy Austria a Slowacja, obsługa bardzo mila, z reszta nic nie można narzekać.

  1. 5.       PolskiBus  - wspominam tylko o nim, choć jak napisałam flixbus go przejął, wiec nie zdziw się jak wpisując w przeglądarkę wyskoczy Ci ten drugi przewoźnik.
  2. 6.       Ouibus

Strona internetowa https://www.ouibus.com/routes

Kraje: Belgia, Dania, Francja, Hiszpania, Niemcy, Portugalia, Wlochy

Z tej firmy nie korzystałam, bo czasami jeśli ceny są takie same to decyduje się na przewoźników, których już znam.

  1. Alsa
  2. Strona internetowa https://www.alsa.com/it/web/bus/home
    Kraje: Hiszpania

To była jedyna firma, która osobiście udało mi się znaleźć jak szukałam polaczenia miedzy Barcelona a Costa Brava.

  1. National Express

Strona internetowa http://www.nationalexpress.com/

Kraje: Belgia, Francja, Holandia, Irlandia, Wielka Brytania

Ja naprzemiennie korzystam z Megabus lub National Express w zależności, który wychodzi mi taniej. Plusem jest to, ze jeśli jesteś wcześniej albo później to możesz skorzystać z autobusu, który jest. Z reszta na bilecie jest napisane, ze masz godzinę przed i po w odniesieniu do planowanej podroży o ile w autobusie nie ma kompletu.

  1. 10.   Leoexpress

Strona internetowa https://www.leoexpress.com/en

Kraje: Austria, Czechy, Niemcy, Polska, Slowacja, Ukraina, Wegry

Leoexpress oprócz tego ze oferuje transport autokarem, w swej ofercie ma tez pociągi i minibusy. Zatem warto zajrzeć w ich ofertę.

Oczywiście, ze tych firm jest więcej, ale daje Ci namiastkę Twoich możliwości, sprawdź sobie zawsze dwie czy trzy strony, zobacz jakie są ceny biletów, ile jedzie autobus. Moja jednak uwaga, według mnie te sieci sprawdzają się na trasach z państwa do państwa. Jeżeli chodzi o przejazdy wewnątrz krajowe polecam poczytać na forach co polecają inni.

Może się okazać, ze jest to jedna z podanych przeze mnie firm i ceny będą względnie ok, ale może być tez regionalny przewoźnik, u którego bilety będą jeszcze tańsze.

My jak zwiedzaliśmy Maroko, wszędzie polecano nam supratour i owszem raz skorzystaliśmy, ale cos mnie tknęło ze w tym autobusie sami turyści, w kolejnej podroży jechaliśmy już przewoźnikiem lokalnym. Było taniej (o polowe) i szybciej, bo nie było zbędnych przerw. Fakt patrzono na nas dziwnie, bo byliśmy jedynymi turystami kilkakrotnie z reszta ale w niczym i nikomu to nie przeszkadzało.

Jeżeli chodzi o rezerwacje miejsc w autokarze to również polecam tutaj subskrypcje albo obserwowanie na facebooku danego przewoźnika, bo czasami wyświetla się tylko informacja, ze jest nowa pula biletów. Wiadomo, kto pierwszy ten lepszy. Tutaj według mnie, nie jest tak silnie widoczna zmiana cen w stosunku tygodnia do weekendu.

Pociągi

Lubię podróżować pociągami, szczególnie nocą chociaż wiele osób mi to odradza i wręcz każe sobie wybić z głowy.

Pociągi, niestety niedostosowaly się do współczesnych realiów. Uważam, ze wciąż są drogie, często maja opóźnienia i choć coraz częściej na torach pojawiają się nowe tabory to wciąż jest wiele do zrobienia – przynajmniej w odniesieniu do kolei polskich.

Jaka jest zasada na podróżowanie pociągiem. Jeśli chcemy tanio to poszukajmy ofert. Wiadomo super, jeśli się jest jeszcze studentem, bo zniżką sama się robi, jeśli jednak nim nie jesteś, bez obawy dla Ciebie tez się znajdzie jakaś promocja.

Odpowiednio wcześnie zarezerwowany bilet możesz kupić 30% , 20% lub 10% taniej. Istnieją bilety weekendowe to akurat nie tylko w Polsce.

My w Bułgarii korzystając z przewoźnika http://www.bdz.bg/en/ zapłaciliśmy niewiele z Sofii do Varny a jadąc grupa trzyosobowa miałyśmy jeszcze zniżkę i kuszetkę tylko dla siebie.

Zasady

Podsumowując, bez względu na to czy zdecydujesz się na samolot, pociąg czy autokar musisz pamiętać o kilku zasadach:

  • Sprawdzaj oferty z wyprzedzeniem,
  • Porównuj oferty cenowe na różnych stronach,
  • Zapisz się do newslettera,
  • Nie czekaj zbyt długo, bo okazja może przejść Ci koło nosa,
  • Sprawdzaj w trybie incognito lub bez zapisywania ciasteczek abyś nie był celem ukrytych modyfikacji, przez co ceny będą rosły,
  • GoEuro albo Rome2Rio mogą być przydatne w poszukiwaniu możliwości dojazdu, masz tam opcje lotu, samolotu i autokaru z uwzględnieniem blablacaru.


Komentarze (0 komentarzy)


Chcesz mieć swojego własnego Erasmusowego bloga?

Jeżeli mieszkasz za granicą, jesteś zagorzałym podróżnikiem lub chcesz podzielić się informacjami o swoim mieście, stwórz własnego bloga i podziel się swoimi przygodami!

Chcę stworzyć mojego Erasmusowego bloga! →

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!