Komunikacja w Porto część 2

Kończąc niejako temat poprzedniego wpisu dotyczącego podstawowych informacji na temat biletów i zon w Porto chciałabym wspomnieć o głównych trasach metra w mieście.

Zanim jednak przejdę do opisu chciałabym zachęcić do korzystania ze strony http://www.metrodoporto.pt/ Na stronie znajdziecie rozkład jazdy wszystkich linii metra, można pobrać plik z rokładem zon albo sprawdzić w jaki sposó najszybciej się dostać z punktu A do punktu B, takie troche nasze jak.dojade.pl

Linie metra jakie są w Porto:

1. Linia niebieska A  Estádio do Dragão - Sr. de Matosinhos
2. Linia czerwona B Estádio do Dragão - Póvoa de Varzim
3. Linia zielona C Campanhã - ISMAI
4. Linia żółta D Sto. Ovídio - Hospital S.João
5. Linia fioletowa E Estádio do Dragão - Aeroporto
6. Linia pomarańczowa F Senhora da Hora - Fânzeres

Linia niebieska A może Nas dowieźć do stadionu Smoka w Porto (Estádio do Dragão), osobiście ne jestem wielką zwolenniczką piłki nożnej, w związku z czym obiekt widziałam tylko z zewnątrz. Jeśli jednak jesteś fanem piłki nożnej lub zwyczajnie lubisz sportowe obiekty, to miejsce to jest udostępnialne dla zwiedzających 4 razy w ciągu dnia (chyba, że w danym dniu wypada mecz). W sezonie wakacyjnym są wyznaczone dodatkowe dwie godziny zwiedzania. W przypadku cen dla osób dorosłych (ponieważ nie istnieje żadna zniżka studencka) za samo wejście na stadion należy zapłacić 8 euro, za wejście tylko do muzeum 12 euro. Najkorzystniejszym jest kupno biletu łączącego stadion i muzeum w cenie 15 euro. Z tego co widziałam nie we wszystkich miejscach można robić zdjęcia, znaczy można ale należy uiścić dodatkową opłatę. Moich znajomych w trakcie odwiedzin w Porto znacząco to zniechęciło, bo samo wejście kosztuje 8 plus opłaty za zdjęcia też nie była mała. Do każdej grupy odwiedzających przydzielony jest ochroniarz, któy w pewien sposób nadaje rytm, a właściwie pospiesza odwiedzających. Możliwe, że związane jest to z obawą przed kradzieżą lub że się boją ataku terorystycznego? To tylko spekulacje, bo portugalscy znajomi też nie znali na to pytanie odpowiedzi. Senhora de Matosinhos tutaj warto się wybrać jeśli marzą Nam się piaszczyste plaże, często też goszczą wesołe miasteczka. Jeśli chodzi o rozkład to pierwsze metro rusza ok godziny 6:00 rano, ostatni kurs z Estádio do Dragão jest o 00:49 a z Senhora de Matosinhos o 01:19.

Linia czerwona B w opisywanych przeze mnie miejscach wspomniałam o Vila do Conde, która jest jedną z ostatnich stacji na trasie Póvoa de Varzim. Co zobaczyć w samym Póvoa de Varzim? Zatem jest tam przystań żaglowa, jachtów raczej nie widziałam, natomiast wiele małych i większych kutrów rybackich. Piaszczyste plaże i co było dla mnie zaskoczeniem to jedyne miejsce, w którym były sklepiki, które kojarzą nam się z nadmorskimi kurortami znad Bałtyku, pamiątki, parawany (!), stroje, zabawki dla dzieci. Mnie osobiście najbardziej podobał się pomnik wystawiony dla José Maria de Eça de Queirós, portugalskiego przedstawiciela realizmu i naturalizmu w pisarstwie. Część pomnika stoi w wodzie, co w gorące dni jest ukojeniem dla zmęczonych nóg.

Podobnie jak w przypadku linii niebieskiej pierwsze metro odjeżdża około godziny 6:00 rano. Ze stadionu Smoka ostatni odchodzi o 00:35 i mniej więcej o tej samej godzinie Povoa.

Linia zielona C to linia, która kieruje Nas do miejscowości Maia, w której znajduje się ISMAI (Instituto Superior da Maia) podróż z centrum metrem do ISMAI trwa mniej więcej 40 minut licząc trasę od początku do końca, czemu o tym wspominam? Ponieważ ISMAI było moją uczelnią, do której dojeżdżałam z Porto i uważam, że to był dobry krok. Zajęcia nie odbywały się codziennie, a Porto oferuje więcej możliwości niż Maia. Jeszcze jedna uwaga nie każdy kurs dojeżdża do końcowej stacji, a metro kursuje mniej więcej co 20 minut. Pierwszy kurs jest o 5:49 z Campanhã a z ISMAI o 6:00 rano, ostatnie zaś odchodzą z obu stacji mniej więcej około 00:30.

Linia żółta D stacja Sto. Ovídio znajduje się po drugiej stronie rzeki Douro, gdzie zachęcam się wybrać - chociaż osobiście nigdy nie podróżowałam tam metrem, już nie wspominając, że metro przejeżdża przez most, to lekkie drżenie wywoływało we mnie niepokój. Zatem jeśli chodzi o ten kierunek polecam piesze wycieczki. Jeżeli mówimy o  Hospital S.João to jak wskazuje nazwa mieści się tam szpital, ale również w pobliżu znaduje się kilka uniwersytetów, dlatego też na tej trasie bywają tłumy młodych ludzi. Pierszy kurs z obu stacji jest o godzinie 6:00 rano, ostatni jest o 1:00 w nocy.

Linia fioletowa E, z tej linii metra w wiekszości będziemy korzystać chcąc podróżować czy odbierać naszych znajomych i rodzinę z lotniska. Z racji tego, że niektóre loty są bardzo wcześnie, a niektóre bardzo późno, może się zdarzyć, że będziecie zmuszeni skorzystać z autobusu. Narazie jednak skoncentruje się na metrze. Wracając do rozkładu pierwszy odjazd z Estádio do Dragão jest o godzinie 6.11 rano ostatni odjeżdża o 00:49. Pierwszy z Aeroporto jest 5.58 rano a ostatni o godzinie 00:35.

Linia pomarańczowa F, mówiąc szczerze z tej linii korzystałam tylko chcąc dostać się do Primarku, który jest nieopodal przystanku Rio Tinto, poza tym do Stadionu Smoka dojeżdża wiele z wyżej wymienionych linii metra, a stamtąd już niedaleko.

Rozkłady godzin, które podałam tyczą się tylko i wyłącznie dni powrzednich i obowiązują latem. Chodzi o to, że w Porto istnieją dwa rozkłady jazdy, które się cyklicznie zmieniają, posiadają oni rozkład letni i zimowy. Na czym polega zmiana? W okresie letnim jest trochę mniejszy ruch, ze względu na brak uczniów i studentów zatem przedsiębiorstwo miejskie może sobie pozwolić na zmniejszenie częstotliwości, niektórych linii.

Autobusy

Mimo, że działają w nich te same bilety co na metro (Andante) to za autobusy w Porto jest odpowiedzialna firma STCP. Zachęcam również do korzystania z ich strony, należy jednak pamiętać, że musimy znać numer linii, jaki nas interesuje oraz skąd chcemy jechać. http://www.stcp.pt/en/travel/lines/ w wyszukiwarce pokaże Wam się cała trasa danej linii autobusowej wraz z podaniem zon, możecie też sprawdzić cene biletu.

Dla podróżujących Polaków może być na początku trudno przestawić się z autobusami, których właściwie rozkład podany jest "na oko".

W dolnym prawym rogu koło nazwy STCP jest informacja, że autobus może być 5 minut +/- od ponad godziny na rozkładzie. Wynika z tego, że zawsze powinniśmy być minimum 5 minut wcześniej na przystanku a jeżeli autobus się spóźni, to nie za bardzo możemy nawet marudzić, bo jest to napisane. To jeszcze nie koniec nowości jesli chodzi o rozkład. Idąc na kolejny przystanek może się okazać, że autobus będzie dokładnie o tych samych godzinach. Wnioski jest taki, że jeżeli bardzo zależy Wam na czasie i nie możecie się spóźnić należy wyjść mniej więcej 10 minut szybciej niż planowaliście. Pod tym względem portugalskie metro działa jak w szwajcarskim zegarku natomiast portugalskie autobusy, kierują się swoimi prawami.

Wspomniałam przy metrze, że rozkłady są na czas letni i zimowy, tyczy się to również rozkładów autobusów, jak widać powyżej mamy podany czas szkolny, przerwe świąteczną, czas letni. Niezmienne pozostają godziny przyjazdów i odjazdów w soboty i niedziele.

Do autobusów w Porto wsiada się tylko i wyłącznie pierwszymi drzwiami a wysiada środkowymi. Jeśli nie posiadamy karty Andante, bilet należy zakupić u kierowcy. Jak w większości miast lepiej aby kwota była wyliczona. Nie czarujmy się kierowcy nie znają angielskiego, ale jak pokażecie mu na palcu 1 to na bank zrozumie.

Autobusy nocne

Jak pewnie zauważyłeś/aś metro kursuje mniej więcej od godziny 6:00 rano do 1:00 w nocy, ale przecież wiadomo, że nocne życie też jest ważne, że będziemy podróżować czy odiwedzać znajomych w innej części miasta i czas na rozmowach nam się zdecydowanie wydłuży. Nie ma się czego obawiać w Porto istnieje również siatka autobusów nocnych. Zachęcam ponownie do skorzystania ze strony STCP, gdzie znajduje się dokłądny rozkłąd nocnych autobusów. Jeżeli chodzi o rozpoznanie ich w terenie to po numerze znajduje się literka M (od portugalskiego madrugada = świt). W godzinach nocnych gdy ulice są puste, a nie wszystkie światła działają,m kierowcy autobusów jeżdżą jak szaleni, w związku z czym jeśl jest to autobus na lotnisko sugeruję czekać na przystanku 15 minut przed planowanym odjazdem, jeśli będziemy za późno (chociaż przed czasem) może się okazać, że będziemy musieli zamówić taxi. Jeżeli chodzi o dojazd do lotniska, najkorzystniej jest udać się na Aliados, na przystanek linii 3M jeśli patrzymy na ratusz od fronu to przystanek w stronę lotniska znajdują się po prawej stronie. Autobusy kursują od 1:00 do 5:00 o pełnej godzinie Aliados - Aeroporto. Natomiast jeżeli chcemy się dostać z lotniska, a jest już po północy, to autobusy linii 3M kursują od 00:30 do 5:30 co godzinę. W autobusach nocnych nie obowiązuje inna taryfa zatem możemy skrzysać z naszej karty Andante albo zakupić bilet bezpośrednio u kierowcy na cztery zony Z4.

Tramwaje

Najbardziej znane żółte tramwaje są w Lizbonie, aczkolwiek i w Porto istnieją zabytkowe tramwaje, którymi można jeździć. W chwili obecnej miasto posiada trzy turystyczne linie tramwajowe.

• Linia 1 chociaż częściej ludzie posługują się nazwą linia nadbrzeżna. Kursuje od centrum przez całe nabrzeże, czyli wzdłuż rzeki Douro, zatrzymuje się w okolicach Foz.
• Linia 18 kursuje między Massarelos a Carmo, łącząc w ten sposób historyczne miejsca w Porto. Plusem tej linii jest fakt, że część tej trasy biegnie przez wzgórze, zatem możemy podziwiać piękne widoki, ale też nie złapie nas zadyszka wchodząc w górę.
• Linia 22 porusza się po centrum miasta Porto.

Według mnie warto skorzystać z takiej wycieczki, retro tramwajem, gdzie siedzenia są drewniane, buja na wszystkie strony i są też stare dzwonki alarmujące o przystanku. To daje też kontrast między naprawde nowoczesną komunikacją w postaci metro a zabytkowymi tramwajami. Cena biletu w jedną strone to 3 euro, bilety nie są dostepne wszędziel, ale ich znalezienie nie jest też problematyczne. MMożna je znaleźć w punktach sprzedaży STCP, w Muzeum Motoryzacji, w wybranych kioskach. Osoby, które posiadają miesięczną kartę Andante mogą podróżować na tej samej zasadzie co przy korzystanie z metra czy autobusów.

Taxi

Mówiąc szczerze korzystałam tylko dwa razy, z jednej strony taxówki nie są aż tak drogie, jeśli jesteśmy grupową czteroosobową. Koszt przejazdu z centrum na lotnisko to mniej więcej 20 euro. Wszystko zawsze rozgrywa się o pieniądze. Jeśli nasz bagaż nie jest ogromny a godzina odlotu nie przyprawia o zawał serca lepiej skorzystać z metra/autobusu nocnego. Za przejazd zaplacimy 1.95 od osoby, to przy czterech 8 euro.

Taxi wodne

Niewiele o tym mówi, a uważam, że to świetny sposób transportu między Porto a Vila Nova de Gaia. Wsiada sie na jednym brzegu Douro i podrużuje na drugi brzeg. Oszczędność czasu ogromna a i jaka frajda! Cena to mniej więcej 3 euro w dwie strony.

Wycieczki piesze

Osobiście uważam, że do przemieszczania się po centrum nie potrzebujemy żadnego transportu szczególnie jeśli jesteśmy w Porto na kilka dni, ponieważ spacerując możemy dotrzeć w miejsca, do których nie planowaliśmy a będą w stanie Nas oczarowac. Moją ulubioną trasą jest trasa od Foz do Ribeiri czyli od plaż, przez nabrzeże. Na mniej więcej 3/4 tego terenu są też ścieżki rowerowe, chociaż więcej osób nimi biega lub jeździ na rolkach. Trasa ta dostarcza wielu wrażeń estetycznych poza tym na trasie znajduje się kilka fajnych kawiarenek, do których można wstąpić.Trasa jest mniej więcej na tym samym terenie. Minusem jest fakt, że w jednym miejscu droga sie bardzo zwęża i jest nierówna zatem osobom podróżującym z dziećmi w wózkach chyba bym odradzała. Idąc drogą miejską od Foz do centrum można się niebywale zmęczyć ze wzgledu na fakt, że co chwilę wchodzimy i schodzimy ze wzniesienia. Ja na rowerze bym nie podołała. Akle do odważnych świat należy.

Galeria zdjęć