Calpe to małe miasteczko położone nad Morzem Śródziemnym, mniej więcej godzinę drogi od Alicante. Miasto żyje głównie z turystów i na pierwszy rzut oka wygląda jak typowe miasteczko turystyczne, z szerokimi plażami, kilkoma hotelami i restauracjami. Ale w Calpe znajduje się mały Park Narodowy zwany Penyal d’Ifac, który skrywa jeden z najpiękniejszych widoków jakie widziałam w południowej Hiszpanii.
Zbliżając się do miasta zobaczycie ogromną skałę położoną na samym skraju Calpe. Penyal d'Ifac jest jednym z mniejszych ośrodków przyrodniczych w Europie. Skała i obszary wokół zajmują około 45 hektarów i trochę ponad 300 metrów wysokości.
Aby dostać się na sam szczyt skały i móc nacieszyć się pięknymi widokami, jedyną możliwością jest wspinaczka. Zajmuje to około 1, 5 godziny i lepiej nie lekceważyć drogi. Niektóre części prowadzą przez strome ścieżki, śliskie podłoża i małe tunele w skale. Ale sama wspinaczka jest świetna - prowadzi przez piękną przyrodę i już po kilku minutach możecie podziwiać piękne widoki na zatokę w Calpe.
Kiedy dojdziecie na samą górę, zapierający dech w piersiach widok na całą panoramę jest zdecydowanie satysfakcjonujący: turkusowa woda, szerokie piaszczyste plaże i widok w głąb lądu. Jest to świetne miejsce, żeby usiąść, odpocząć i zebrać siły na powrotny spacer w dół.
Nie polecam wybierać się na Penyal d'Ifac w środku dnia, ponieważ jest wtedy bardzo gorąco (zwłaszcza w lecie) i wyjście na samą górę będzie dużo trudniejsze. Lepiej pójść wcześnie rano albo po południu, jednak uważajcie, żeby nie pójść za późno, ponieważ gdy tylko słońce zacznie zachodzić, zejście po kamienistej ścieżce nic nie widząc może być trochę niebezpieczne.
Poza tym, w Calpe nie ma wiele do zobaczenia, ale jeśli kiedykolwiek będziecie w pobliżu, blisko Alicante, zdecydowanie powinniście zboczyć do Calpe, żeby móc doświadczyć niesamowitej wspinaczki na Penyal d'Ifac i pięknych widoków, które ma do zaoferowania.
