Studiujesz medycynę? Nie jedź do Warszawy.
Mam na imię Antonio i jestem studentem medycyny. Z reguły nie piszę na tego typu stronach, ale chciałbym podzielić się z Wami moim doświadczeniem jako student medycyny na Erasmusie w Warszawie.
Jeśli jesteś studentem medycyny, nie jedź na Erasmusa do Warszawy (nie wiem, jak to wygląda w przypadku innych kierunków). Otóż powód jest bardzo prosty: wymagania są zbyt wysokie, wymagają od Ciebie tyle samo, jak nie więcej niż w Hiszpanii. Nie ma to większego sensu, jako że Polska słynie z pobłażliwego traktowania zagranicznych studentów z Erasmusa. Widocznie Warszawa stanowi wyjątek od reguły. Na zajęciach w Warszawie nie ma podziału na studentów miejscowych i z wymiany, w związku z czym wymaga się tego samego od wszystkich. Jest to dość skomplikowane, ponieważ podczas Erasmusa nie ma się za wiele czasu na naukę, mając tysiąc planów na wycieczki, imprezy itp. Potrzeba ogromnej siły woli, żeby uczyć się w Warszawie, a moim zdaniem nie jest to warte wysiłku.
Dlaczego? Dlatego, że istnieje mnóstwo innych miast, do których można wyjechać na wymianę i bawić się tak samo dobrze, jak w Warszawie. Dodatkowo dostaniesz same dobre oceny. Nie przesadzam, dostaniesz same piątki. Może okazać się to przydatne, ucząc się, by zostać lekarzem internistą. Moi znajomi z wydziału opowiadali mi, że po powrocie z Erasmusa mieli same dobre oceny, co znacznie podwyższyło im średnią. Dokąd można się udać? Wszędzie, byle nie do Warszawy xD Wybierz Wrocław, Kraków, Katowice, Poznań, Białystok lub jedź do innego kraju. Do Florencji we Włoszech, Segedyna czy Debreczyna na Węgrzech, czy do Bratysławy. W każdym z tych miast imprezuje się tak samo dobrze (albo lepiej) jak w Warszawie. Dodatkowo są to dość tanie miasta, a studia tam to czysta przyjemność. Nie wiem, jak wyglądają w tych miejscach praktyki (chociaż znajomi, którzy pojechali do Białegostoku i Segedyna mówili, że było cudownie), ale w Warszawie nikt nie zwraca na Ciebie uwagi z dwóch prostych powodów:
- Lekarze nie znają angielskiego!
- Traktują w sposób uprzywilejowany studentów z Polski, w porównaniu z tymi zagranicznymi.
Bardzo skomplikowane egzaminy oraz wysokie wymagania (żeby nie powiedzieć bardzo wysokie) sprawią, że Twoja wymiana, która powinna być niezapomniana, stanie się nieznośna, mogąc być lepszą w innym mieście.
Podsumowując, radzę, abyś nie komplikował sobie życia i nie jechał na Erasmusa do Warszawy. Wybierz jakiekolwiek inne miasto w Polsce lub na Węgrzech, gdzie z wszystkich przedmiotów dostaniesz dobre oceny, a na praktykach nauczysz się dużo więcej. Imprezować można w każdym mieście, w którym są studenci z wymiany, a zabytki i muzea możesz zwiedzić, podróżując ze znajomymi.
PS. Zapomniałem dodać, że nawet jeżeli dostaliście informację, że zajęcia odbywają się w języku angielskim, to jest to kłamstwem. Zajęcia prowadzone są w języku polskim, a profesor ewentualnie rozdaje notatki w języku angielskim, co jest jeszcze bardziej frustrujące.
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
- Español: ¿Estudias Medicina? No vayas a Varsovia
- English: Do you study medicine? Don't go to Warsaw
- Italiano: Studi medicina? Non andare a Varsavia
- Français: Tu étudies la Médecine? Ne va pas à Varsovie
Podziel się swoim Erasmusowym doświadczeniem w Warszawa!
Jeżeli znasz Warszawa, z perspektywy mieszkańca, podróżnika lub studenta z wymiany, podziel się swoją opinią o Warszawa! Oceń różne aspekty tego miejsca i podziel się swoim doświadczeniem.
Dodaj doświadczenie →
Komentarze (0 komentarzy)