Niezły, ale czy naprawdę najlepszy?
Niektórzy uważają Uniwersytet Nawarry za najlepszą uczelnię w Hiszpanii, podczas gdy inni krytykują ją za kontakty z Opus Dei. Według mnie oba te poglądy są zbyt skrajne, bo dla mnie była to zwyczajna, przeciętna uczelnia, która niewątpliwie JEST uczelnią katolicką, ale wpływ religii na większość zajęć na poszczególnych wydziałach jest tak znikomy, że można go pominąć. Jeśli jesteście zainteresowani, to możecie uczestniczyć w bardziej duchowych wydarzeniach znajdując odpowiednie zajęcia i odpowiednich ludzi, chodząc na msze itd., ale większość ludzi tego nie robi i nie ma żadnej presji w tym temacie, przynajmniej względem międzynarodowych studentów.
System jest tu znacznie inny od tego w Stanach. Zapisy na zajęcia są trochę zdezorganizowane, chaotyczne i wszystko dzieje się na ostatnią chwilę, ale jeśli jesteście tu zwykłymi studentami, to Wasz grafik jest rygorystyczny, więc nie jest tak źle. Jeśli przyjechaliście tu na Erasmusa, to sprawy się trochę komplikują, ale profesorowie nie mają problemu z tym, że zapisanie się na zajęcia chwilę Wam zajmie. Niewiele zajęć odbywało się w języku angielskim, szczególnie na wyższych poziomach nauki i słyszałam też, że część zajęć, która miała odbywać się po angielsku albo w obydwu językach, w praktyce wykładana była jedynie po hiszpańsku, dlatego polecam przyjechać tu z dobrym poziomem języka hiszpańskiego. Jeśli koniec końców uda się Wam załapać na jedne czy dwa zajęcia na dobrym poziomie angielskiego to najwyżej będziecie mieli trochę luzu, ale na to nie liczcie.
Jak już mówiłam, uważam, że poziom nauczania jest w porządku, ale nie miałam poczucia, że studiuję na jednym z najlepszych uniwersytetów na świecie. Jedne zajęcia z angielskiego, na które chodziłam były absurdalnie proste, na reszcie poziom był podobny do zajęć na mojej rodzimej uczelni. Egzaminy są trudniejsze i mają większą wagę przy końcowej ocenie, ale możecie go zaliczyć z niższym progiem punktowym (wystarczy jakieś 50%).
Uczelnia jest brzydka, choć widok gór jest wspaniały. Obiekty uczelni są przyzwoite, ale żadne cudo, stołówka jest za droga (idźcie do kawiarni, choć małe, uczelniane kafeterie mają przyzwoite ceny jeśli chcecie napić się kawy i wszamać tortillę), a biblioteka dla studentów I stopnia jest bardzo malutka itp.
Ogólnie uczelnia jest niezła, ale nie widzę w niej nic specjalnego. Jednake przymknęłam na to oko, bo Pampeluna jest świetna.
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
- English: Fine - But is it really the best?
- Español: Esta bien - Pero es realmente lo mejor?
- Français: Bien, mais est-ce vraiment le meilleur ?
- Italiano: Bene, ma è davvero la migliore?
Podziel się swoim Erasmusowym doświadczeniem w Universidad de Navarra!
Jeżeli znasz Universidad de Navarra, z perspektywy mieszkańca, podróżnika lub studenta z wymiany, podziel się swoją opinią o Universidad de Navarra! Oceń różne aspekty tego miejsca i podziel się swoim doświadczeniem.
Dodaj doświadczenie →
Komentarze (0 komentarzy)