Doświadczenie w Ryga, Łotwa przez Julia

Jak wygląda życie w Ryga? Czy polecasz to? Jakie jest miasto?

Ryga jest cudownym miastem! Z jednej strony atmosferą podobna do polskiej Warszawy, z drugiej jest w niej coś innego, bałtyckiego, może trochę rosyjskiego... Jest też dużo spokojniejszym miastem niż zachodnioeuropejskie stolice. Pod każdym względem - ilości mieszkańców, tłoków. Ryga jest największym miastem łotewskim, jednak populacja wynosi niecałe 650 tys. mieszkańców. Zdecydowanie polecam to miasto, zwłaszcza jeśli chcesz żyć w dużym mieście, stolicy, ze wszystkimi rozrywkami jakie tylko stolica może ci zapewnić, ale nie ciągnie cię do typowego miejskiego zgiełku.

Jak wygląda styl życia studentów w Ryga?

Studiowałam na Uniwersytecie Ekonomiczno - Kulturowym, nie był to więc największy i najbardziej znany Uniwersytet Łotewski. Na moim kierunku (fil. ang.) grupy były małe, zaledwie kilkuosobowe. Zajęcia odbywały się od poniedziałku do piątku, zdarzał się dzień wolny, w zależności od planu zajęć. Zajęcia były obowiązkowe i na bardzo wysokim poziomie. Na uczelni działał ESN, który organizował różne wydarzenia kulturalno - społeczne. Rozrywki można było też szukać we własnym zakresie w licznych pubach, barach i klubach, głównie na Starym Mieście.

Ile wynosi koszt przeżycia w Ryga?

Do Rygi pojechałam razem z sześciorgiem innych studentów z mojej uczelni. Wynajmowaliśmy mieszkanie 4 pokojowe, niedaleko centrum, koszt od osoby, wliczając w to wszystkie opłaty, nie przekraczał 120 euro miesięcznie (w roku 2014). Jedzenie nie było drogie, ceny były porównywalne do polskich, czasami niższe. Jeśli robi się zakupy w dużych sklepach (Rimi, Maxima) lub na olbrzymich halach targowych, można kupić wiele produktów naprawdę tanio.

Czy trudno jest znaleźć zakwaterowanie w Ryga? Czy jest jakaś rada, której możesz udzielić?

Znalazłam mieszkanie na jednym z portali internetowych, który zajmował się ogłoszeniami o wynajmie. Przejrzałam ich naprawdę wiele, czasem potrzeba dużo cierpliwości i wysłanych maili (możliwe też, że to dlatego iż szukałam mieszkania dla 7 osób, większość mieszkania były 2 lub 3 osobowe). Mój uniwersytet w Rydze nie zapewniał miejsca w akademiku (chyba że zostałyby wolne pokoje po zakwaterowaniu lokalnych studentów), jedne co otrzymałam to lista hosteli, w których można się zatrzymać, jednak nie była to tania opcja, pochłaniająca wlaściwie cały miesięczny grant :D

Co z jedzeniem? Masz jakąś ulubioną potrawę?

Łotewska kuchnia była dla mnie dość podobna do polskiej. Jeśli chodzi o jedzenie na mieście, to nie mogę powiedzieć zbyt wiele na ten temat, bo przeważnie gotowałam samodzielnie, co przyczyniło się też do zmieniejszenia kosztów utrzymania. Dużo gotowych potraw lub składników potraw można kupić na wynos albo w wersji gotowej do spożycia czy też wymagającej jedynie odgrzania. Nie mówię tu o potrawach typu fast food, bo takie można bez problemu znaleźć wszędzie. 

Jakie miejsca polecasz odwiedzić w Ryga?

Stare Miasto.

Jednak jeśli chcesz poznać klimat Rygi, polecam wybrać się komunikacją miejską na obrzeża miasta. Komunikacja miejska, jak i pociągi międzymiastowe, są na dobrym poziomie, połączenia są częste i niedrogie dla studentów, którzy mają zniżki. Przy sprzyjającej pogodzie warto pojechać do oddalonej o o około 40 km. Jurmali, która jest odpowiednikiem polskiego Sopotu. 

Jak wygląda nocne życie w Ryga? Gdzie dobrze jest pójść?

Osobiście nie chodziłam do klubów, jednak jestem pewna, że Stare Miasto ma ci wiele do zaoferowania. Możesz też przejrzeć internet i opinie o tym w jakie miejsca dobrze się wybrać. Na pewno znajdziesz coś dla siebie!

Jakiej rady możesz udzielić dla studentów wybierających sie do Ryga?

Ryga nie wydaje się popularnym kierunkiem dla studentów chcących wyjechać na Erasmusa. Uważam, że miasto jest z tego powodu niedoceniane, bo w niczym nie ustępuje pozostałym europejskim stolicom. Nauka stoi na bardzo wysokim poziomie i jest też co robić w czasie wolnym. Łotysze są bardzo otwarci i nie dają ci się poczuć jak obcokrajowiec. Z językiem też nie ma nigdzie problemów, bez obaw dogadasz się po angielsku. Znajomość rosyjskiego jest dodatkowym atutem :)