Jeśli szukacie miejsca ukrytego między kamienicami, pogrążonego zawsze w lekkim półmroku, pachnącego cynamonem i z każdą ścianą wypełnioną po brzegi książkami... Zapraszam do Między Słowami!
Kawiarnia znajduje się na ulicy Rybnej 4/5, na Starym Mieście. Idąc od strony Bramy Krakowskiej musicie przy Trybunale skręcić w lewo. Wejście znajduje się w bramie, po lewej stronie ulicy. Lokal jest otwarty codziennie od 12:00 do 22:00.
Wystrój kawiarni jest cudowny. Zielone, pomarańczowe i fioletowe ściany zastawione kompletnie regałami. Dużo przeróżnych książek, które zawsze można poczytać, i gier planszowych, w które można grać całymi godzinami. Lokal składa się w sumie z czterech pomieszczeń, które układają się w literę U. Moje ulubione miejsce jest na końcu, na dużej skórzanej kanapie, lub przy drewanianym stoliku obok. Kawiarnia jest ukryta między wąskimi uliczkami, wewnątrz i na zewnątrz panuje leniwa atmosfera.
Między Słowami serwuje przepyszną herbatę, najlepszą na świecie! Za jeden imbryczek zapłacicie 8zł lub 9zł. Polecam herbatę cejlońską z Bree - ma lekko malinowy posmak, a na powierzchni stopniowo rozpuszczają się małe gwiazdki z białej czekolady. W zimowy wieczór idealny będzie kubek gorącej czekolady, klasycznej (10zł) lub smakowej (12zł) - wiśniowej, truskawkowej lub cynamonowej.
Wiążę z tym miejscem wiele licealnych wspomnień. Często przychodziłyśmy z dziewczynami na dobre ciacho. W drugiej klasie nawet kręciłyśmy tutaj film w ramach projektu z angielskiego. To moja druga ulubiona kawiarnia w Lublinie. Serdecznie polecam :)
Galeria zdjęć