Typowe i studenckie imprezy w Liège, Belgia
W tym artykule zaprezentuję kilka studenckich i typowych dla Liège imprez, które uważam za najważniejsze. Oczywiście istnieje wiele innych, a więc śmiało dodawajcie je w komentarzach pod tym postem aby go uzupełnić!
Wrzesień
Bal niebieskich
Bardzo podobny do koncertu opisanego w podpunkcie "Czerwiec".
Październik
Sezon chrztów
Lub otrzęsin jeśli wolicie, polega na imprezach pod namiotami, głównie dla pierwszaków.
Unifestival
Unifestiwal organizuje la Fédé, federacja studentów. Jest to impreza 100 % za darmo i odbywa się na niej mnóstwo koncertów. Jest to dobra okazja aby poznać tereny Sart Tilman początkiem roku akademickiego.
Rada: ciepło się ubrać, bo ciepło nie będzie! Sart Tilman znajduje się na niewielkiej górze pośród lasu, a więc jest tam zimniej niż w centrum Liège.
"Bale" studenckie
Należy dość elegancko się ubrać i dość sporo to kosztuje, ale za to szampana nie brak. Przypomina to trochę amerykańską studniówkę. Osobiście nigdy w żadnym nie uczestniczyłam, ale słyszałam o nich mnóstwo dobrych opinii. Jest to system bilecik-napój, a wejście czasami jest płatne.
Listopad
Sezon chrztów
Chrztu e Belgii ominąć się nie na. Ubrani w peleryny lub togi (jak te u sędziów), studenci w togach zajmują się więc transformacją "zielonych" (naiwnych pierwszaków) w studentów gotowych na przyjęcie go grona. Polemik na temat tej tradycji jest sporo. Ja uważam, że ma to i wady i zalety, ale ostateczną opinię pozostawię wam samym.
Grudzień
Studenckie Mikołajki
Druga z największych imprez w Liège! Wszyscy studenci noszą fartuchy i zbierają pieniądze na ulicy aby później wydać je wieczorem pobliskich barach. Mikołajki trwają tu dwa dni. To święto przypomina trochę Saint Torè (patrz następny podpunkt). W poniedziałkowe popołudnie, organizuje się pochód. Różnica jest tylko taka, że nie ma muzyki, ku mojemu ogromnemu smutkowi. Jednak na dwudziestego sierpnia znajdziemy duży głośnik i mnóstwo barów, wszystko to na wolnym powietrzu.
Marzec
Święci (Les Saints)
Każdy wydział ma swoją własną imprezę Świętych (np. inżynierowie mają swoją imprezę nazwaną "la sa saint", na filozofii i filologii "świętych filozofów", etc. ). Są to imprezy organizowane przez komisje z chrztów studenckich ale wstęp jest wolny dla wszystkich. Wejściówka kosztuje 18 euro, a drinki są za darmo. Czasami robione są zniżki dla grup (np. dla pięciu dziewczyn przy wejściu na "sa saint", imprezie inżynierów) lub dla studentów danego wydziału, etc. Imprezy te mają miejsce pod kapitelem w Val-Benoît (blisko placu Generała Leman'a). Aby się tam dostać można wsiąść w autobus 4, 1, 48, 58, 25, 2 lub 3. Marcowa impreza "Święci" jest dość fajna, często przyjmuje formę tematyczną i z DJem. Mimo wszystko wciąż mowa o kapitelu belgijskim, a w tym deszczowym okresie jest tam raczej zimno. Polecam więc wystroić się w gumiaczki, gotowe do zabrudzenia spodnie, a dla dziewczyn ewentualnie założyć pod spód legginsy. Osobiście mam swoją własną tradycję przygotowań na to wydarzenie: czapka, szalik, rękawiczki, etc. Dobrze jest też zabrać ze sobą paczkę chusteczek, bo toalety niestety tam nie znajdziemy. Święci kończą się imprezą Saint Torè, która trwa 3 dni.
Saint Torè
Bardzo często odbywa się w okolicach 15 marca. Ta impreza gromadzi ludzi z Liège oraz z całej Walonii i trwa aż 3 dni.
W programie:
- kac,
- super atmosfera,
- gry,
- muzyka,
- pekets (typowy alkohol produkowany Liège, którego skosztować można przez cały rok w słynnym Maison du Peket przy placu świętego Lamberta).
Saint Torè - dzień pierwszy
Jest to poniedziałek. Wieczorem, bardzo często wychodzimy do strefy zwanej le carré (kwadrat). Znajduje się ono w centrum miasta obok katedry, pełno tu barów, ciasnych uliczek. Chodzimy również do wspomnianego wcześniej Val Benoît (wejście za 18 euro). Otwarty bar z piwem, ale znajdziemy tak również innyme alkoholame, takie jak jet 27 (alkohol miętowy), wódka, tequila sunrise i inne. Jako anegdotę dodam, że moim najlepszym wspomnieniem jest Happy Hour z imprezy z wydziałem filologicznym, gdzie za każdym razem gdy leciała piosenka "cuir moustache", dostawaliśmy koktaile. Podaję link do piosenki w ramach przerywnika: cuir mustache.
Saint Torè - dzień drugi
We wtorek zbieramy resztki sił i budzimy się około południa aby uczestniczyć w pochodzie. Jest to parada czołgów, na których umieszczone są głośniki, z których płynie współczesna muzyka i beczki z piwem (zawsze ze słynnego "pekets") a także z kriek (aromatycznym piwem wiśniowym docenianym głównie przez płeć żeńską) z miętowym jet 27 i wieloma innymi.
Każdy wydział ma swój własny czołg. Na pojeździe można wykupić karnet na napoje i nie ma znaczenia czy to wasz wydział, czy nie. Pochód wychodzi z ulicy dwudziestego sierpnia (Uniwersytet filozofii i filologii zlokalizowany w centrum Liège) i przechodzi przez Outremeuse, a zatrzymuje się w Torè (przy statule byka, symbolu miasta Liège usytuowana na terasach). Tu właśnie na końcu śpiewa się uczelniane pieśni Liège (każdy komitet "chrztów" posiada swój hymn). Wieczorem studenci na nowo spotykają się w carré.
Saint Torè - dzień trzeci
Dzień trzeci jest zwieńczeniem całości: po południu inżynierowie w Sart Tilman (wydział nauk ścisłych w lesie, na wzniesieniach Liège - można dostać się tam busem 48 lub 58, a na czas Saint Torè jest ich przewidzianych wiele) organizują "les trottis". To wydarzenie inżynierowie organizują, aby uzbierać pieniądze na podróż na zakończenie studiów. W trottis można albo uczestniczyć, albo je oglądać. Ci, którzy uczestniczą, biorą udział w wyścigu hulajnóg. Muszą wypić (a właściwie wyzerować) jedno piwo za każdym przejazdem. Zapewne wyobrażacie sobie stan uczestników po czterogodzinnym przejeździe.
Dla widzów przygotowane są bary, muzyka na full, jednym słowem atmosfera świetnie przygotowana jak na ostatni dzień Saint Torè. Wieczór spędza się w carré lub chapiteau (płatne wejście) dla najtwardszych, którzy wciąż mają miejsce w żołądku. Trottis, jak dla mnie, to najlepszy dzień Saint Torè!
Czerwiec
Koncert muzyki elektronicznej
Jest to impreza organizowana wspólnie przez wszystkie komitety chrzestne (ta organizacja nazywa się AGEL) i kosztuje 18 euro (w cenie darmowe piwo oraz czasami również inne alkohole). Pierwszą różnicą pomiędzy tą imprezą, a tą w chapiteau jest miejsce: koncert odbywa się na parkingu Sart-Tilman (wydział nauk ścisłych znajdujący się w lesie, można się tam dostać autobusami 48 lun 58, na czas wydarzenie przewiduje się ich więcej, ale moim zdaniem i tak za mało). Druga różnica to fakt, iż w tym okresie kończą się egzaminy. Ubiór polecam taki sam jak do chapitau, gumiaczki, spodnie do ubrudzenia i ciepły sweter.
Sierpień
15 sierpnia
Ta impreza odbywa się w całej Belgii. W Liège odbywa się ona w Outremeuse (część miasta nazwana tak, ponieważ znajduje się w oddaleniu od rzeki La Meuse). Na ulicach znajdziemy liczne bary i darmowe koncerty.
Specjalność Liège to peket (shoty z rzemieślniczego alkoholu, odpowiednik hiszpańskich chupitos), który można znaleźć w przeróżnych smakach (truskawka, ciasteczka Spéculoos, wanilia, fiołek, pasja, etc. ). Peket można też smakować przez cały rok w Maison du Peket, ta spółka działa w Liège od dziewiętnastego wieku. Więcej informacji na ten temat znajdziecie czytając mój artykuł Maison du Peket.
Tutaj przedstawiłam oczywiście jedynie mały przegląd imprez studenckich. Przyjeżdżając tutaj zobaczycie, że organizowanych jest ich znacznie więcej, w zależności od wydziałów, np. Garden Party w HEC (znajduje się w Sart Tilman, są tam bary i DJ pod gołym niebem), imprezy kół (np. koła Historia, które organizuje wieczory w Pałacu Kongrasu), etc. W czasie trwania Saint Nicolas i Saint Torè zajęcia są odwołane!
Udanej zabawy w gorącym Liège!
Galeria zdjęć
Treść dostępna w innych językach
Podziel się swoim Erasmusowym doświadczeniem w Liege!
Jeżeli znasz Liege, z perspektywy mieszkańca, podróżnika lub studenta z wymiany, podziel się swoją opinią o Liege! Oceń różne aspekty tego miejsca i podziel się swoim doświadczeniem.
Dodaj doświadczenie →
Komentarze (0 komentarzy)