Doświadczenia z Krakowa, Polska oczami Ivany

Źródło

Jak wygląda życie w Krakowie? Poleciłabyś to miasto? Jakie ono jest?

To było wspaniałe doświadczenia. Żyłam w międzynarodowym środowisku - w akademiku z wieloma studentami zarówno z zagranicy, jak i z Polski. Akademik (Piast) okazał się być świetnym miejscem do poznawania nowych, ciekawych osób, a studenci z Polski zawsze byli chętni do pomocy i do tego, żeby udzielić porad.

W mieście zawsze znajdziecie coś do roboty. W razie gdyby ktoś z Was nie był zainteresowany wyłącznie imprezami i wydarzeniami organizowanymi przez ESN, chodzeniem do barów na starym mieście czy na Kazimierzu (to najlepsza dzielnica Krakowa), to znajdziecie tutaj także liczne galerie sztuki (Mocak, Bunkier Sztuki, Galeria AG, a nawet Muzeum Narodowe, w którym znajduje się duży zbiór obrazów), w których wstęp jest darmowy (oraz gdzie przywitają Was darmowym napojem).

Muzea takie jak Muzeum Książąt Czartoryskich ma w swojej kolekcji greckie, rzymskie, etruskie i egipskie eksponaty. Jest tutaj także słynna Fabryka Schindlera - budynek upamiętniający ofiary holokaustu, prawdopodobnie jeden z najważniejszych tego rodzaju pomników na świecie. Można zapoznać się tutaj z tym, jak wyglądało życie codzienne polskich żydów, którzy mieszkali na terenie Polski przed wybuchem II wojny światowej oraz z cierpieniem i okropnymi czynami, jakich dokonali ludzie na terenie całej Europy, współpracując z nazistowskim i faszystowskim reżimem.

Jeżeli bardziej interesują Was sztuki plastyczne, to do dyspozycji będziecie tutaj mieli także nieco mniej komercyjne kina, które znajdują się w samym centrum miasta (Kino Pod Baranami, Kino Ars), jak i multipleksy kinowe, które oferują zniżki dla studentów (np. kino w Galerii Kazimierz czy w Bonarce).

Ponadto znajdziecie tu także parę teatrów, które położone są stosunkowo blisko do rynku i które zawsze mają w repertuarze coś ciekawego (zazwyczaj w języku polskim) - do wyboru macie dramaty i komedie w Tetrze Bagatela i Teatrze Starym oraz opery czy przedstawienia baletowe w Operze Krakowskiej.

Zdecydowanie polecam Kraków jako miasto do życia ze względu na jego atmosferę, architekturę i ludzi, którzy zawsze dobrze się bawią. To jedno z najbardziej bezpiecznych europejskich miast, w którym od samego początku będziecie mogli poczuć się jak u siebie w domu.

Źródło

Jakie są koszty utrzymania w Krakowie?

Jeżeli nie będziecie imprezować to będziecie potrzebować minimum 90 - 100 euro miesięcznie na czynsz (za pokój w akademiku) plus pieniądze na jedzenie, około 150 euro jeżeli będziecie gotować w domu, czyli łącznie jakieś 250 euro na miesiąc. Natomiast jeżeli ktoś od czasu do czasu pozwala sobie na jakieś rozrywki kulturowe, jedzenie w restauracjach i imprezowanie, to musiałby mieć przynajmniej 350 euro na miesiąc.

Czy ciężko było znaleźć zakwaterowanie w Krakowie? Czy możesz udzielić jakiejś rady?

Najlepszym i najtańszym rozwiązaniem jest zamieszkanie w akademiku. Jest wiele stron z ogłoszeniami o wynajmie mieszkań i pokoi. Zazwyczaj jeżeli takie ogłoszenie pojawia się na polskiej stronie, a jest napisane po angielsku, to cena będzie wyższa. Ogłoszenia zamieszczane na Facebooku zazwyczaj mają niższe ceny, ale tak czy owak radzę, abyście poprosili kogoś stąd, żeby przeczytał Waszą umowę przed podpisaniem jej, ponieważ warunki najmu były jasne i klarowne.

Jakie jest tu jedzenie? Jakie są Twoje ulubione dania?

Jedzenie jest dobre. Można się nim najeść, oczywiście jeżeli nie przeszkadza Wam wschodnio-słowiańska kuchnia, która bazuje na mące i ziemniakach. W potrawach typowo polskiej kuchni nie znajdziecie zbyt wielu świeżych warzyw, ale w Krakowie jest mnóstwo etnicznych restauracji z przystępnymi cenami, wegetariańskich i wegańskich barów bistro oraz naprawdę tanich stołówek z szerokim wyborem dań. Bardzo smakowało mi czekoladowe ciasto z cukinii i ciasto marchewkowe, które można zjeść w Green Way, jak i serwowane w Barfly na Kazimierzu wegetariańskie burrito oraz bananowe/ pomarańczowe/ truskawkowe brownie. W Barfly bardzo smakowały mi też makarony, jak i zresztą prawie wszystkie dania, jakie mają w menu oraz absolutnie wszystkie ciasta, które były niesamowite!

A jeżeli chodzi o jedzenie? Masz tutaj jakieś ulubione miejsca, żeby coś zjeść?

• Barfly
• Jedzenie uliczne i hamburger Le Ser z foodtrucków
• Kaczka z Klezmer Hois,
• Szalom Falafel,
• BLT bajgiel w Bagelmama.
• Foodtruck z belgijskimi frytkami na ul św. Wawrzyńca 16. W tym samym miejscu znajdziecie tęż foodtrucka z pysznymi francuskimi naleśnikami.
• W Coca na Kazimierzu dostaniecie najlepsze lody w mieście,
• a kolejne zaraz po nich w lodziarni na Starowiślnej 83.

Na starym mieście znajdziecie parę miejsc, które mają w ofercie zestawy obiadowe w dobrych cenach. Np. :

• Gospoda Koko na Gołębiej czy stołówka tuż koło wydziału prawa i administracji.
• Cafe Botanica na Brackiej.

Źródło