Doświadczenia "Erasmusa" Cristiana z Helsinek (Finlandia)

Dlaczego wybrałeś Finlandię i właśnie Helsinki?

Zawsze fascynowały mnie kraje nordyckie.

Jak długo trwa stypendium? Ile wynosi pomoc finansowa?

W moim przypadku trwało od sierpnia do kwietnia. Otrzymywałem jakieś 400 € stypendium miesięcznie.

Jak studiuje się w Helsinkach?

Jest inaczej, niż w Hiszpanii: Finowie są znacznie bardziej zdystansowani, jednak stowarzyszenia studenckie (np. ESN) są dużo lepiej zorganizowane.

Poleciłbyś miasto i Uniwersytet Helsinkach innym studentom?

Tak. Helsinki to -jak na stolicę - miasto małe, ale bardzo gościnne, czyste i ładne. Co więcej, fińskie krajobrazy są cudowne. Poziom kształcenia na uczelniach nie jest tak wysoki, jak mógłby się wydawać, ale wyraźnie zauważa się, że system jest dobrze zarządzany, a nauczanie jest w nim najważniejsze.

Smakuje Ci lokalne jedzenie?

Nie. Pomijając ciekawostkę w postaci degustacji mięsa renifera, powiedziałbym, że nie ma czegoś takiego, jak tradycyjna fińska kuchnia...

Ciężko było znaleźć zakwaterowanie w Helsinkach?

W moim wypadku nie, ponieważ mogłem dostać miejsce w akademiku.

Ile kosztuje życie w Helsinkach?

Nieco mniej niż 1000 € miesięcznie; przygotuj się na jakieś 800 €.

Jak Twój poziom języka? Uczęszczałeś na jakiś kurs na uczelni?

Fiński jest potwornie trudny. Przez kilka tygodni chodziłem na kurs i głównie w ten sposób poznałem ludzi, ale zrezygnowałem.

Jak najtaniej dostać się do Helsinek z Twojego miasta?

Jestem z Barcelony. Najlepszym środkiem transportu jest samolot. Podróż jest droga, ale poświęcając odpowiednio dużo czasu, można znaleźć coś przystępnego.

Gdzie w Helsinkach można się rozerwać? Jakie miejsca polecasz?

Oto kilka: zwykle chodziliśmy do Tigera, Amarillo lub Onneli. Poza tym polecam Bar Llamas- miejsce, gdzie nie ma zbyt wielu cudzoziemców, ale jest całkiem cool.

A gdzie w Helsinkach dobrze zjeść? Możesz wymienić swoje ulubione lokale?

Opowiem Wam anegdotę: kiedy zapytałem kilku znajomych Finów, do jakiej restauracji powinienem zabrać swoich rodziców, kiedy do mnie przyjadą, polecili mi McDonalds. I nie żartowali.

A bardziej "kulturalne" zwiedzanie?

Muzeum Sztuki Współczesnej.

Jakieś rady dla tych, którzy zamierzają studiować w Helsinkach?

Niech korzystają z tego doświadczenia, bo jest jedyne w swoim rodzaju: będą mieszkać w najbardziej kontrastującym z Hiszpanią kraju w Europie. I, co najważniejsze: niech piją Karhu- najlepsze fińskie piwo. A jeśli wypiją jedno za moje zdrowie, to nawet lepiej.