Petersburg wiosną

Petersburg

"Petersburg ma w sobie coś, że potrafi zajść za skórę. Mimo że kiedy przyjechałem po raz pierwszy do Rosji, niemal dwie dekady temu, wolałem Moskwę, Petersburg utkwił w mojej pamięci. Jego kolory i niesamowite światła zostały ze mną, a jego historia prześladowała mnie. " Tom Masters (pisarz)

Mimo że wiedziałem, że jest w zasięgu ręki, Rosja zawsze wydawała mi się miejscem, którego należy unikać. Obecne napięcie między Rosją a Stanami Zjednoczonymi działa nieco zniechęcająco. Słyszałem mieszane opinie na temat Petersburga. A fakt, że jestem Amerykaninem nie zachęcał do wyprawy do kraju, który najprawdopodobniej nie przyjmie mnie z otwartymi ramionami.

Na pierwszy rzuty oka Petersburg wydał mi się mieszanką Berlina z Paryżem, Jednak po wyjściu z autobusu naprzeciw Soboru św. Izaaka, zrozumiałem, że ze względu na ogrom i bogactwo architektoniczne, Petersburg jest klasą samą w sobie. Nasz wycieczka, albo raczej pozbawiona planu wędrówka, poprowadziła nas przez wszystkie najważniejsze zabytki na mapie miasta. Zapełniliśmy pamięć aparatu i weszliśmy do niektórych z zapierających dech w piersiach budynków, aby lepiej przyjrzeć się detalom. Sztuka była niezwykle imponująca. Język również wydał się piękny, chociaż dla mnie niemożliwy do zrozumienia. Komunikacja była utrudniona i musieliśmy uciekać się do przeróżnych sposobów, aby zapytać o drogę lub zamówić jedzenie w restauracji.

Miasto zostało założone przez Piotra I Wielkiego w XVIII wieku, jako przeciwwaga dla innych europejskich miast. Na każdym kroku można natknąć się na okazałe pałace, muzea, kościoły i pomniki.

Oglądanie tylu przepięknych budynków zaczęło być jednak męczące. Czułem się wyczerpany, bo mimo naszego intensywnego zwiedzania, wciąż pojawiały się kolejne miejsca warte odwiedzenia. Sobór Zmartwychwstania Pańskiego, z architekturą niczym z bajki i imponującą mozaiką, był zdecydowanie najbardziej imponującą budowlą. Muszę też koniecznie wspomnieć o Państwowym Muzeum Ermitażu.

Jako że, podczas tej dwudniowej wycieczki przeszliśmy ponad 20 mil, rejs powrotny do Helsinek przespaliśmy. Spróbowaliśmy ciekawego jedzenia, zobaczyliśmy tyle dzieł sztuki, że wystarczy nam na cały rok i zwiedziliśmy prawie wszystkie niesamowite zabytki tego wyjątkowego miasta. Wyjazd udał się bardziej niż się tego spodziewałem i wszystkie moje obawy okazały się być zupełnie zbędnymi. Wszystkie nasze spotkania z Rosjanami były bardzo przyjemne, nawet gdy pytaliśmy tylko o drogę. Wyjazd był niezapomnianym przeżyciem i jestem niezwykle wdzięczny ze mogłem odwiedzić i doświadczyć tak inspirującego miasta jakim jest Petersburg.

Спасибо St Petersburg..