Have you made up your mind about your destination? The best accommodation deals are being booked fast, don’t let anyone keep ahead!

I want to find a house NOW!

"Erasmusowe" doświadczenia Neriny z Pekinu (Chiny)

Przetłumaczone przez flag-pl Karolina Dąbek — 7 lat temu

Oryginalny tekst flag-es Nerina PM

0 Oznaczenia: flag-cn Erasmusowe doświadczenia Beijing, Beijing, China


Dlaczego zdecydowałaś się pojechać właśnie do Pekinu, do Chin?

Source

Ponieważ uczę się chińskiego wybrałam Pekin, który-jako stolica- miał wiele do zaoferowania. Co więcej, chiński używany tam "na ulicy" bardziej przypomina ten, którego się uczyłam, dlatego to było odpowiednie miejsce na podszkolenie języka.

Jak długo trwa stypendium? Ile wynosi pomoc finansowa?

Moje konkretnie trwało 5 miesięcy i uzyskałam z Uniwersytetu w Salamance 600 € na pokrycie kosztów podróży.

Jak studiuje się w Pekinie?

Chociaż to miasto z ogromną liczbą mieszkańców i studenci mogą "przechodzić" cokolwiek niezauważani, ma do zaoferowania mnóstwo rzeczy (przede wszystkim cudzoziemcom), a traktowanie jest wyjątkowe.

Poleciłabyś miasto i Uniwersytet w Pekinie innym studentom?

Poleciłabym je bez wahania; można się dużo nauczyć, ma się też możliwość, żeby ćwiczyć chiński i dosyć podnieść swój poziom. Miasto jest niesamowite (pomijając pewne problemy z zanieczyszczeniem); kwitnie tam kultura i znajduje się wiele wartych zwiedzenia zabytków.

Jak tam lokalne jedzenie?

Moim zdaniem najlepszym, co ma ten kraj, jest jedzenie: wielki wybór, różna konsystencja, bardzo różnorodne smaki, a nawet produkty, których nigdy w życiu nie widzieliśmy. Nie ma nic wspólnego z chińszczyzną, którą można dostać w Hiszpanii- to najpyszniejsza z rzeczy, jakich w życiu próbowałam i nie znam nikogo, kto by za nią nie tęsknił.

Source

Ciężko było znaleźć zakwaterowanie w Pekinie?

Bardzo. Znalezienie zakwaterowania było jednym z najtrudniejszych zadań; oferta mieszkań nie jest wystarczająca, a te dostępne są w opłakanym stanie i/lub bardzo drogie (zwykle bardzo stare i dosyć zaniedbane, w dodatku strasznie brudne). Co więcej, warunki opłat są bardzo różne; za zwyczaj płaci się za 3, 4 albo 5 miesięcy za jednym zamachem i z reguły nie wynajmuje się mieszkań więcej niż dwóm studentom, którzy chcieliby wspólnie mieszkać, a w dodatku zamierzają zostać w nim mniej, niż rok. Czasami proponują Wam coś na krócej, ale to jest karalne. Ostatecznie skończyłam w akademiku i to radzę wszystkim, którzy chcieliby studiować w Pekinie.

Ile kosztuje życie w Pekinie?

Życie samo w sobie nie kosztuje dużo (z wyjątkiem czynszu, który może wynosić około 3000 juanów miesięcznie, tj. ok. 450 €); jedzenie jest tanie, jak barszcz- można przeznaczyć na nie średnio 30 juanów dziennie (nieco ponad 3 €). Zachodnie produkty, jak czekolada, mleko, ser, oliwa z oliwek... są dosyć drogie. Książki i materiały biurowe- ogólnie rzecz biorąc- są niesłychanie tanie i czasami kosztują jedną dziesiątą tego, co w Hiszpanii. W dodatku Chińczycy praktykują targowanie się, więc wszystko można zdobyć sporo taniej (choć oczywiście, wiele rzeczy to podróbki). Przybyszom z zachodu może często udawać się imprezować gratis, dzięki temu, jak miejscowi są nami oczarowani.

Jak Twój poziom języka? Uczęszczałaś na jakiś kurs na uczelni?

Chodziłam tylko na zajęcia z chińskiego i prowadzone po chińsku; znacznie wzrósł nie tylko zasób mojego słownictwa, ale też zyskałam płynność porozumiewania się oraz możliwość publicznego przemawiania, wystąpień w tym języku.

Jak najtaniej dostać się do Pekinu z Twojego miasta?

Samolotem. Zwykle nie brak agencji i stron, na których można znaleźć tanie loty. Moja podróż tam i z powrotem kosztowała jakieś 800 € (ponieważ kupiłam bilety oddzielnie), ale znam takich, którzy zapłacili za nią 400 € w obie strony. Trzeba tylko dobrze szukać.

Gdzie w Pekinie można się zabawić? Jakie miejsca polecasz?

Najlepsze są Sanlitun i Wudaokou; w Sanlitun znajdują się najlepsze miejscówki (nawiasem mówiąc, najbardziej niezwykłe) i zwykle wchodzi się wg listy. Jeśli uda Ci się znaleźć w środku, często wiąże się to z wolnym dostępem do bufetu. Wudaokou to miejsce na "luzackie" wyjście; chociaż są tam dyskoteki, zwykle pije się piwo, je i spotyka się z przyjaciółmi. Dodatkowo- choć nie na "imprezę" w pełnym tego słowa znaczeniu- usilnie polecam bary karaoke; zawsze miło spędza się w nich czas z przyjaciółmi. To świetna zabawa i doświadczenie, które bez wątpienia trzeba zdobyć, będąc w Pekinie.

Source

A gdzie w Pekinie dobrze zjeść? Możesz wymienić swoje ulubione lokale?

Nie mogę powiedzieć, żebym miała jakieś ulubione miejsce... W każdej chińskiej restauracji było zawsze smakowite jedzenie. Z mojego doświadczenia wynika, że lokale z pozornie bardziej domową kuchnią, które jednocześnie wydają się cokolwiek brudne i obskurne, są najlepsze. Hamburgery z Lush, Steps czy jedzenie z Bamba też warto polecić; zwłaszcza, że od poniedziałku do piątku oferują promocje.

A bardziej "kulturalne" zwiedzanie?

Wszystko. Spędziłam tam 5 miesięcy i próbowałam uniknąć weekendów bez zwiedzania. Miasto jest wielkie i znajduje się w nim mnóstwo zabytków:

  • Pałac Letni,
  • Xiangshan (śliczny jesienią),
  • Świątynia Nieba,
  • Source

  • Jezioro Beihai (to miejsce jest niesamowite nocą),
  • Świątynie Lamy i Konfucjusza,
  • Park Yuanming,
  • Source

  • Strefę olimpijską,
  • Dzielnicę artystyczną,
  • Hutongi...

i na pewno coś jeszcze zostało. Wszystko warto zobaczyć.

Jakieś rady dla tych, którzy zamierzają studiować w Pekinie?

To będzie jedno z najlepszych doświadczeń w Waszym życiu.


Galeria zdjęć



Podziel się swoim Erasmusowym doświadczeniem w Beijing!

Jeżeli znasz Beijing, z perspektywy mieszkańca, podróżnika lub studenta z wymiany, podziel się swoją opinią o Beijing! Oceń różne aspekty tego miejsca i podziel się swoim doświadczeniem.

Dodaj doświadczenie →

Komentarze (0 komentarzy)



Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Proszę chwilę poczekać

Biegnij chomiku! Biegnij!