Erasmus na UPC w Barcelonie, Inżynieria Lądowa, budownictwo

Uczelnia przyjmująca: Univeristat Politecnica de Catalunya
Wydział: Inżynieria Lądowa/ Budownictwo

Wskazówki/rady przed wyjazdem

2. Dojazd
3. Zakwaterowania
4. Uczelnia
5. Miasto
6. Komunikacja miejska
7. Wyżywienie
8. Ceny
9. Życie studenckie
10. Inne/ coś od siebie 
1.-
2. Loty są dość tanie, porównując do innych kierunków europejskich. Ja płaciłam około 350 zł w jedna
stronę +150 zł za 2 bagaże do 20 kg każdy. Jeśli ktoś planuje wrócić na Święta Bożego Narodzenia lub
Wielkanocne warto kupić bilety dużo wcześniej (min. kilka miesięcy), bo tuż przed będą bardzo
drogie. Takie loty można znaleźć loty za 200 zł w jedną stronę.
3. Nie radzę liczyć na Akademik, kosztuje około 900 euro miesięcznie. Co prawda z 3 posiłkami
dziennie, ale na pewno da się znaleźć pokój w lepszej cenie.
Warto szukać pokoju po przyjeździe, żeby zobaczyć go przed podpisaniem umowy. Nie polecam stron
jak Uniplaces czy Spotahome, które wprawdzie oferują dużo pokoi, ale bez możliwości ich obejrzenia.
Są to strony sprawdzone (znam parę osób, które wynajmowały w ten sposób), ale po co ryzykować.
Lepiej poszukać czegoś w lepszej cenie na Idealista.com lub Pisocompartido.com, ewentualnie
easypiso.com. Dwie pierwsze strony są zupełnie darmowe, dostajemy numer do właściciela i możemy
bezpośrednio do niego zadzwonić. Polecam używać do tego Whatsappa, najlepiej pisać do hiszpańsku
nawet używając Google translatora lub po angielsku (ale dużo osób zupełnie nie mówi po angielsku).
Na easypiso w wersji darmowej mamy dostęp do ograniczonej liczby ogłoszeń.
Ja płaciłam za swój mały pokój (z oknem! – co nie jest takie oczywiste) 300 euro z rachunkami. Była to
jedna z niższych cen. Myślę, że średnia cena to 400 euro.
Ogólnie szukanie mieszkania należy do najmniej przyjemnych rzeczy na Erasmusie. Mi zajęło to
ponad tydzień. Potrzeba dużo cierpliwości. Mieszkania bardzo szybko są wynajmowane, więc nie ma
sensu zaczynać poszukiwań 2 tygodnie wcześniej, ponieważ prawdopodobnie ktoś już je w tym czasie
wynajmie. Warto umówić się na jakieś spotkania parę dni przed wylotem. Ja szukałam pokoju w
połowie sierpnia. Wiem że na początku września znajomi już mieli problemy, żeby znaleźć coś

fajnego. I jeśli coś Wam się spodoba to nie zastanawiajcie się długo. Ktoś tego samego wieczora może
je już wynająć.
Kaucja wynosi zazwyczaj miesięczny czynsz. Niektórzy wynajmują mieszkania bez kaucji, ale wtedy
trzeba się liczyć z tym, że ktoś może nam podziękować za współpracę np. po 2 miesiącach.
4. Univeristat Politecnica de Catalunya jest świetny. Na wielu kierunkach jest możliwość studiowania
po angielsku. Ja nie miałam w ogóle zajęć po hiszpańsku. Od zeszłego roku nie ma obowiązku
posiadania certyfikatu z hiszpańskiego. Wystarczy B2 z angielskiego.
Poziom uczelni jest dość wysoki, myślę, że porównywalny do Politechniki Warszawskiej. Choć
oczywiście dużo zależy od wydziału i wybranych przedmiotów. Jest to jedna z lepszych uczelni w
Hiszpanii. Co nie znaczy, że nie można korzystać z Erasmusa. Wysoki poziom nie zawsze znaczy dużo
nauki.
Na moim wydziale (Inżynieria Lądowa- Escola Tècnica Superior d'Enginyers de Camins, Canals i Ports
de Barcelona) nauka wygląda zupełnie inaczej. Po pierwsze nie ma typowej sesji!! Są zazwyczaj 2
kolokwia (oni to nazywają egzaminami) w połowie roku i na końcu roku. Jeżeli się zaliczy te
kolokwia/egzaminy + ewentualnie jakieś projekty to ma się zaliczony przedmiot. Jeśli nie to jest
egzamin poprawkowy.
Przedmioty z pierwszego i drugiego są dość trudne. Łatwiejsze są na trzecim i czwartym. Mając 120
ECTSów można wybrać sobie też przedmioty ze studiów magisterskich. Forma jest trochę inna,
bardzo duży nacisk kładą na systematyczną pracę i zadania domowe/projekty.
Na ETSECCPB (Lądówka) wszystkie przedmioty mają swoje odpowiedniki po angielsku. Po to, żeby
przygotować lokalnych studentów do wyjazdu na Erasmusa. Od roku 2016 wyjazd ten jest
obowiązkowy dla studentów budownictwa UPC.

5. Chyba nie muszę się rozpisywać. Barcelona to najlepsze i najpiękniejsze miasto w Europie.

6. Bilet T-jove (bilet do 25 roku życia) na 3 miesiące kosztuje 105 euro. Nie ma żadnej lepszej i
korzystniejszej opcji. Kupuje się go w automacie na każdej stacji metra i wpisuje się numer dowodu-
bilet jest przypisany do jednej osoby.
7.3-daniowy obiad na uczelni kosztuje około 6,7 euro. Restauracje w Barcelonie są dość drogie
porównując do polskich. Trzeba zapłacić minimum 10 euro. Ale produkty w sklepach nie są dużo
droższe niż w Polsce, więc bardzo opłaca się gotować w domu.
8. około 700 euro miesięcznie na życie.
9. Nie ma lepszego miejsca na Erasmusa niż Barcelona. Są darmowe wejścia do kilku klubów każdego
dnia. Dodatkowo min. 2 razy w tygodniu są organizowane kolacje dla studentów z darmowym
alkoholem (sangrią/winem i szampanem). Lub open bary w klubach przez godzinę ze wszystkimi
drinkami. Jest również dużo spotkań integracyjnych. Warto chodzić na wydarzenia organizowane
przez Erasmus Barcelona (facebook) i ESN Barcelona. Strony internetowe z darmowymi klubami:
http://barcelonaparties.com/ i NightLife Barcelona.

10.- Jeżeli ktoś ma więcej pytań, możecie pisać na [email protected]